Nawet tej na szczeblu lokalnym. Wiara w możliwość wpływania na swoje losy, poprzez rozsądne decyzje: radnych, burmistrzów, wójtów czy starostów może utrwalać przekonanie w sens samorządności, która jest naszym udziałem od 15 lat. Niestety doświadczenia są bolesne. Ciągle daje o sobie znać podział na my i oni. Wbrew zapowiedziom kolejnych ekip rządowych o zaletach decentralizacji władzy, działania polityków świadczą o czymś zupełnie innym.
I właśnie te myśli, formułowane na różny sposób kilkakrotnie powracały podczas kolejnych przemówień w czasie wczorajszego konwentu. Oprócz kilkunastu starostów, wójtów i burmistrzów w uroczystościach poświęconych obchodom Dnia Samorządu udział wzięli także: wojewoda, Romuald Kosieniak, marszałek województwa Waldemar Achramowicz, przewodnicząca sejmiku Lucyna Andrysiak, komendant wojewódzki policji, Barbara Horbik-Pizadecka, poseł Eugeniusz Kłopotek i wielu innych.
Jako pierwsza, w imieniu organizatorów spotkania, głos zabrała Marzena Kempińska, przewodnicząca konwentu. Mówiła o licznych trudnościach z jakimi od samego początku musiały zmagać się powiaty. Jedną z nich było to, że demokracji wszyscy musieli uczyć się w praktyce. To w jakiś sposób może usprawiedliwiać niektóre potknięcia. Jednocześnie zwracała uwagę na to, że samorząd pełni ważną rolę wychowawczą.
O potrzebie istnienia powiatu przekonywał starosta wąbrzeski, Krzysztof Maćkiewicz. Była to swego rodzaju odpowiedź na pojawiające się co jakiś czas doniesienia o planach likwidacji części z nich.
Dziękujemy wam
Po przemówieniach przyszedł czas na odznaczenia. Złotym krzyżem zasługi wyróżniono Eugeniusza Lewandowskiego, starostę toruńskiego. Srebrne krzyże zawisły na piersi: Marzeny Kempińskiej i Marka Wiśniewskiego, przewodniczącego RG Jeżewo.
Swoje nagrody w postaci statuetek "Victorii" przyznano: senator, Krystynie Sienkiewicz, marszałkowi województwa, Waldemarowi Achramowiczowi, prezesowi związku powiatów polskich Ludwikowi Węgrzynowi, prezydentowi Bydgoszczy, Konstantemu Dombrowiczowi.
Figury splecionych dłoni, mogących symbolizować np. dobrą współpracę miało odebrać troje dziennikarzy: Karolina Raszeja z TV Bydgoszcz, Andrzej Krystek z radia PiK i Maja Erdmann z Gazety Pomorskiej.
Na luzie
Część oficjalna zakończyła się występem artystycznym. Po niej uczestnicy spotkania udali się do Tlenia, gdzie w jednym z ośrodków wypoczynkowych, w znacznie swobodniejszej atmosferze dyskutowano nie tylko o przyszłości samorządu.
Tekst i fot.
