https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ciechocinek. Magistrat chce, by mieszkańcy usunęli tuje, które posadzili przed laty przy ul. Lipnowskiej

Jadwiga Aleksandrowicz
- Tutaj jest dość miejsca, by zbudować parking bez niszczenia zieleni - uważa Bożena Szymańska. Podkreśla, że teren, na którym stoi, uporządkował jej mąż, bo była tu skarpa ze śmietniskiem.
- Tutaj jest dość miejsca, by zbudować parking bez niszczenia zieleni - uważa Bożena Szymańska. Podkreśla, że teren, na którym stoi, uporządkował jej mąż, bo była tu skarpa ze śmietniskiem.
Zielony zakątek u zbiegu ulic Lipnowskiej i Wojska Polskiego być może przestanie istnieć. Znikną wysokie tuje, posadzone przez właścicieli pobliskiej posesji. Ma tu być parking dla nauczycieli gimnazjum.

Tuje trzeba usunąć

- Przecież miejsca jest tu dość i na parking, i na ten pas zieleni. Mnie takie miejsce do parkowania nie przeszkadza. Przeciwnie, to przecież mój mąż gdy zobaczył przed laty, jak panie nauczycielki męczą się z parkowaniem na piaszczystej skarpie, która tu była, sam wyrównał ten teren, usunął skarpę, uporządkował bałagan, jaki tu straszył, żeby było im wygodniej stawiać samochody -mówi Bożena Szymańska, właścicielka posesji na rogu ulic Lipnowskiej i Wojska Polskiego.

Dziwi się, jak można kazać wycinać dorodne, ładnie utrzymane drzewa, w których są gniazda ptaków. Czy po to chronili je z mężem specjalnymi pułapkami przed kotami, żeby teraz ptasie legowiska zniszczyć piłami?

-Oboje kochamy zieleń i przyrodę. Posadziliśmy te tuje dziesięć, może dwanaście lat temu na zaniedbanym terenie. Żeby ulica jakoś wyglądała. Do każdego drzewa osobno doprowadziliśmy system nawadniania - opowiada kobieta. Tuje otoczone są estetycznym drewnianym płotkiem. Postawiono go, gdy tuje były małe, aby ochronić je przed psami, załatwiającymi potrzeby fizjologiczne.

Kilka dni temu Bożena Szymańska dostała pismo z Urzędu Miasta w Ciechocinku, podpisane przez Mariana Ogrodowskiego, zastępcę burmistrza, który wzywa ją "do usunięcia posadzonych thui i materiałów budowlanych tymczasowo wbudowanych w pas drogi ulicy Lipnowskiej, stanowiący własność Gminy MiejskiejCiechocinek". Zastępca burmistrza wyznaczył datę : do 25 sierpnia. W przeciwnym razie przeprowadzone zostanie wykonanie zastępcze. Innymi słowy, miasto usunie tuje i wystawi rachunek Bożenie Szymańskiej.

Usunięcie nie oznacza wycinki

- Przecież miasto dopiero od dwóch lat jest właścicielem tej działki. Gdy sadziliśmy tuje to był teren prywatny. Jego właścicielka nie miała nic przeciwko temu pasowi zieleni - twierdzi Bożena Szymańska.

W wydziale środowiska i rolnictwa Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy powiedziano nam, że miasto nie ma prawa wycinać drzew bez pozwolenia ze starostwa. Tak mówi art, 90 ustawy o ochronie przyrody. Wyjaśniono też, że nie wolno ciąć drzew w okresie lęgowym ptaków, bo to z kolei jest wbrew zapisom ustawy o ochronie zwierząt.

- Żaden wniosek w sprawie wycięcia tui przy ulicy Lipnowskiej w Ciechocinku do nas nie wpłynął - zapewnił nas w piątek starosta Zbigniew Żbikowski.
Nie chodzi o wycinkę?

Burmistrz Leszek Dzierżewicz podkreśla, że w roku 2008 działka z tujami została skomunalizowana na podstawie wykazu mienia Gminy Ciechocinek z 1999 roku. Była tam także działka przy ulicy Lipnowskiej. Nie mogła, zdaniem burmistrza, należeć - jak mówi paniSzymańska - do prywatnej osoby. Burmistrz podkreśla też, że nikt nie chce tui wycinać.
- Pismo do pani Szymańskiej mówi o usunięciu, czyli przesadzeniu, bo w tej chwili rosną na działce miejskiej, potrzebnej na budowę parkingu i chodnika - tłumaczy. - Pani Szymańska może przesadzić je na swoja posesję lub - jeśli nie ma takiej możliwości- znajdziemy na nie miejsce w jakimś parku - mówi burmistrz.

O parking od dawna zabiega Wojciech Zieliński, wiceprzewodniczący rady miasta. Przyznaje, że służyłby on nauczycielom gimnazjum. Przyznaje też, że nauczyciele mogliby korzystać z niewykorzystanego, jak sam zauważa, pobliskiego parkingu przy hali sportowej, oddalonej kilkadziesiąt metrów od szkoły. Planowany parking byłby jednak bliżej, naprzeciw gimnazjum.
Zarówno radny, jak i burmistrz dowodzą, że "odpuszczając" sprawę usunięcia tui, sankcjonowaliby bezprawne działania, jakim było obsadzenie nimi miejskiej działki.

Tymczasem Bożena Szymańska nie ukrywa, że sprawą zamierza zainteresować nie tylko media, ale także Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska i Greenpace Polska. Nie zgadza się bowiem, by w uzdrowiskowym mieście niszczono dorodną, dobrze utrzymaną zieleń i gniazda ptaków.

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Peter
No nie chce się chodzić naszym nauczycielom oj nie chce! Takie to ważne i wykształcone persony. Na wywiadówkach karcą, ganią, pouczają. Ale dwudziestu metrów z parkingu przy hali tyłka się nie chce ruszyć! Za daleko hrabiostwu? Trzeba w tym spornym miejscu założyć trawniczek. Będzie ładnie, schludnie i eko. Czy nie tego przypadkim uczą gimnazjalni "nauczyciele"?
M
Mieszkanka
No jasne, że ogrodzić klepisko, które było Parkiem Miejskim, przenieść źródło za ogrodzenie, przy tężniach wybudować parking z hotelem a teraz... Pomyślunek Dzierżewicza z kolesiami aby tylko kroić kasę z mieszkańców i kuracjuszy jest niezbadany. Darmozjady z baranami w Radzie Miasta jak zwykle mają się bardzo dobrze. Ale żeby tak się zająć śmieciami to nie łaska podobnie jak postawieniem toalet przy tężniach o rynku przy "halach targowych" nie wspomnę. Dzierżewiczowi i kolesiom jest obce powiedzenie - pieniądze nie śmierdzą ale znane - jak kraść to miliony. Za to jak udowodnił sąd nie poszedł do pierdla. Że miasto jest brudno - śmierdzące nie odpowiada. Odpowiada tylko żeby w kieszeni w swojej - w swoich miał - mieli pełno. Wybierzcie jego albo jego na przyszła kadencję, nie zabraknie w mieście brudu i smrodu. Z tego zasłynie "uzdrowisko" w Polsce i świecie.

No i co tu robić...Pomysły samego Dzierżewicza,......Jak się go teraz pozbyć,aby nie kandydował Dzierżewicz więcej na burmistrza,ani do rady..!!
g
gosciówa
Ta kobieta to jakas idiotka.W urzedzie sa ludzie od planowania przestrzennego i od dbania o zielen miejska.Za to bezprawne zawlaszczanie terenu nalezacego do gminy powinna przeprosic i nie robic z siebie wiekszej kretynki na szczeblu wojewodzkim.Kobieto posadzilas tuje nie sosne czy swierk.
G
Gość
Dosyc tego . Ludzie musimy to zmienić . przeciez to uzdrowisko powinno przynosić zyski wszystkim mieszkańcom , a nie radnym i burmistrzowi.
M
Mieszkaniec
No jasne, że ogrodzić klepisko, które było Parkiem Miejskim, przenieść źródło za ogrodzenie, przy tężniach wybudować parking z hotelem a teraz... Pomyślunek Dzierżewicza z kolesiami aby tylko kroić kasę z mieszkańców i kuracjuszy jest niezbadany. Darmozjady z baranami w Radzie Miasta jak zwykle mają się bardzo dobrze. Ale żeby tak się zająć śmieciami to nie łaska podobnie jak postawieniem toalet przy tężniach o rynku przy "halach targowych" nie wspomnę. Dzierżewiczowi i kolesiom jest obce powiedzenie - pieniądze nie śmierdzą ale znane - jak kraść to miliony. Za to jak udowodnił sąd nie poszedł do pierdla. Że miasto jest brudno - śmierdzące nie odpowiada. Odpowiada tylko żeby w kieszeni w swojej - w swoich miał - mieli pełno. Wybierzcie jego albo jego na przyszła kadencję, nie zabraknie w mieście brudu i smrodu. Z tego zasłynie "uzdrowisko" w Polsce i świecie.
z
zz
No jasne Zieliński Wazelina dzierzewicza
K
Kongo-Kinszasa
Zieliński już od dawna chce w tym ślicznym zakątku zrobić sobie parking. Nie chce mu się chodzić zbyt daleko i potrzebuje miejsce na swój samochód. To pani radny pani Bożeno. Pani go wybrała, więc pretensję niech pani zgłasza do siebie a nie do gazety.
G
Gość
rozebrać i bez dyskusji ,to nie płotek chroniący drzewka tylko płot ,gniazdka w gałązkach bo się rozpłacze,
G
Gość
nie wybierać więcej Zielińskiego na radnego
G
Gość
Pani Bożeno, stwierdzam, że jest to początek Pani drogi przez mękę, potrzebny Pani dobry adwokat.
J
Jan
Coraz mniej drzew w Ciechocinku. Co to za uzdrowisko, gdzie dokonuje się rzezi drzew???? Wszystko dla aut: trawniki w Parku Zdrojowym, aleje parkowe. Zobaczcie, co się dzieje na ulicach. Chore drzewa, połamane, wycinane!!!!
...............DBAJMY O ZIELEŃ!!!!
S
Sama
Coraz mniej drzew w Ciechocinku. Co to za uzdrowisko, gdzie dokonuje się rzezi drzew???? Wszystko dla aut: trawniki w Parku Zdrojowym, aleje parkowe. Zobaczcie, co się dzieje na ulicach. Chore drzewa, połamane, wycinane!!!!
T
Tuja
Pięknie utrzymany teren a tu nagle potrzebny parking przecież można iść zawsze na jakis kompromis terenu pod sam parking wystarczy zresztą ilu nauczycieli przyjeżdza do pracy samochodami można policzyć na palcach jednej ręki.Zawsze można rozbudować parking przy hali sportowej gdzie w godz pracy będzie służył nauczycielom a póżniej klientom hali no i teren bezpieczniejszy, ogrodzony wieczorem oświetlony, a nawet zamykany na noc a to tylko raptem 30 m od szkoły rozwiązanie proste.Co do chodnika to i tak jest tylko po drugiej stronie i lepiej budować go dalej w strone wisły niech służy mieszkańcom i kuracjuszom. Może lepiej panie radny Zieliński zamiast budować ten parking lepiej pomyślec o wymianie lamp na nowe na odcinku od skrzyzowania lipnowska do rolnej bo teraz panuja tam egipskie ciemności.
d
desperat
Brawo Pani Bożeno!!!!!Nie wolno niszczyć zdrowej zieleni .Szkoda,że Ogrodowski nie widzi jemioły na drzewach niedaleko tężni.Proszę monitować gdzie się da,ściągnąć TV regionalną.POPIERAMY PANIA, pomożemy w walce z bezrozumną władzą
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska