https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ciechocinek. Na otwarcie pierwszego w kraju Centrum Ortopedycznej Terapii Manualnej przyjechał jego patron

Jadwiga Aleksandrowicz
Na otwarcie centrum swojego imienia przyjechał prof. Freddy Kaltenborn z żoną. Z lewej Mirosław Dębski, jeden z nielicznych w Polsce fizjoterapeutów, stosujących metodę ortopedyczej terapii manualnej. Wiecej zdjęć w galerii FOTO.
Na otwarcie centrum swojego imienia przyjechał prof. Freddy Kaltenborn z żoną. Z lewej Mirosław Dębski, jeden z nielicznych w Polsce fizjoterapeutów, stosujących metodę ortopedyczej terapii manualnej. Wiecej zdjęć w galerii FOTO.
Centrum nosi imię Freddy'ego Kaltenborna, wybitnego norweskiego lekarza, współtwórcy diagnozowania i leczenia pacjentów z bólem, przykurczem lub niestabilnością w obrębie kręgosłupa i kończyn.

Metoda Freddy'ego Kaltenborna i Olafa Evjentha stosowana jest od kilku lat w ciechocińskiej klinice, gdzie pracuje mgr Mirosław Dębski, jeden z pierwszych specjalistów z certyfikatem do jej stosowania w Polsce.

W kraju jest zaledwie kilkunastu terapeutów tej wąskiej dziedziny, polegającej na diagnozowaniu przy pomocy rąk terapeuty oraz leczeniu przy zastosowaniu ćwiczeń wykonywanych przez tarapeutę oraz pacjenta samodzielnie.

Na otwarcie nowego centrum przyjechał nie tylko prof. Freddy Kaltenborn z żoną, ale też m.in. kilkudziesięciu lekarzy, rehabilitantów i fizjoterapeutów z Polski, którzy obejrzeli pokaz zastosowania tej metody. Więcej w poniedziałek na stronach papierowych "Pomorskiej"

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
KARAKAL
Z wielkim zadowoleniem przyjmuje wszystko, co nowego w Ciechocinku powstaje z korzyscia czy dla mieszkancow, czy dla klientow Uzdrowiska, choc ciagle kuleje popularyzacja. Wiec bardzo dobrze, ze odbywaja sie sympozja czy mityngi z udzialem znanych osob ze Swiata, czy krajowych. Jednak jestem przeciwny nadawania imion osob zywych. W Polsce doszlo do takich przypadkow, ale mysle, ze czas wrocic do normalnosci.
Dr Cyriax i dr Mannella wiele osob wyksztalcili i dr Cyriax sporej grupie obecnych i bylych uczonych wreczal certyfikaty.
C
Czesław
Prof. Freddy M.Kaltenborn
Jako norweski fizjoterapeuta w latach 1952-1954 uczył się terapii manualnej u dr Jamesa Mennella i dr Jamesa Cyriaxa w Londynie otrzymując w 1955 roku z rąk dr Cyriaxa certyfikat nauczyciela Medycyny Ortopedycznej. W 1958 roku w ramach Lekarskiego Towarzystwa Naukowego Chiropraktyki w Hamm (Niemcy) zdał egzamin z chiropraktyki. W latach 1958-1962 był już nauczycielem lekarzy w tej dziedzinie. Od 1963 roku wprowadzając do kształcenia własne techniki zmienił nazwę tej specjalizacji na chiroterapię. W 1962 rozpoczął naukę w London College of Osteopathy w Londynie, gdzie w 1971 roku poprzez Dr Alana Stodarda został mianowany nauczycielem osteopatii . W 1973 roku jako pierwszy fizjoterapeuta na świecie złożył przed Międzynarodowym Seminarium OMT egzamin z Ortopedycznej Terapii Manualnej.
Freddy Kaltenborn nauczał terapii manualnej niezliczone ilości fizjoterapeutów, lekarzy, osteopatów i chiropraktyków. Podczas swojej długiej kariery niestrudzenie dążył do stworzenia międzynarodowego standardu szkoleń w terapii manualnej. W 1974 roku stał się członkiem założycielem Światowej Federacji Ortopedycznych Terapeutów Manualnych (International Federation of Orthopaedic Manipulative Therapy - IFOMT), która do dziś nadzoruje kształcenie fizjoterapeutów w terapii manualnej na całym świecie. W 1978 roku organizacja ta stała się podgrupą Światowej Konfederacji Fizjoterapeutów (World Confederation of Physical Therapists - WCPT). W 1977 roku dzięki swej koncepcji przyczynił się do powstania pierwszych międzynarodowych standardów kształcenia oraz egzaminowania grupy zawodowej fizjoterapeutów w Ortopedycznej Terapii Manualnej (OMT- Orthopaedic Manual Therapy).Książki Freddy’ego Kaltenborna stały się podręcznikami szkoleniowymi w szkołach fizjoterapii w wielu krajach świata. W Polsce ukazały się jego dwa podręczniki w przekładzie Mirosława Dębskiego: „Manualne mobilizacje stawów kończyn” oraz „Kręgosłup – badanie manualne i mobilizacja”.
Dziękuję za możliwość odpowiedzi na ten dziwny komentarz.
Pozdrawiam
K
KARAKAL
Czy to nie przesada, nazywajac klinike imieniem osoby zyjacej i to nie za bardzo znanej w swiatowych srodowiskach fizjatrow. Ostatnio rozmawialem w Klinice Fizjatrycznej Uniwersytetu La Sapienza w Rzymie i nikt nie kojarzyl tego uczonego. Ponadto takie metody czesto sa stosowane w Azji. Spotkalem sie z nimi w Chinach, Tajlandii, Kambodzy, Malezji i to czesto stosowane przez ludowych fizjaterapeutow. Rowniez w Rzymie spotykam ukrainskich fiziaterapeutow stosujacych te metode.
Mysle, ze Pan magister, zafascynowany profesorem, jednoczesnie buduje sobie mit.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska