https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ciechocinek. Przedszkole "Bajka" pod lupą śledczych

Jadwiga Aleksandrowicz [email protected] tel. 697 779 836
Przedszkole Samorządowe  nr 1 "Bajka" przy ul. Widok w Ciechocinku znalazło się w kręgu zainteresowań organów ścigania
Przedszkole Samorządowe nr 1 "Bajka" przy ul. Widok w Ciechocinku znalazło się w kręgu zainteresowań organów ścigania www.sxc.hu
Przedszkole Samorządowe nr 1 przy ul. Widok znalazło się w kręgu zainteresowań organów ścigania. Na razie dokumenty na wniosek prokuratury analizują ciechocińscy kryminalni.

Zaczęło się podobno od anonimów, które miały docierać do Urzędu Miasta. Podobno, bo w magistracie na pytania na ten temat odpowiadają ogólnikowo. Burmistrz Leszek Dzierżewicz mówi: - Od dawna docierały do mnie informacje wręcz niewiarygodne. Trzeba było je sprawdzić.

Potwierdził jednak nasze nieoficjalne informacje, że powierzył zbadanie sprawy prokuraturze.

Marian Ogrodowski, zastępca burmistrza, ograniczył się do rady, by po szczegóły zwrócić się do prokuratora. - To prawda. Po przeprowadzeniu wewnętrznej kontroli w tej placówce, burmistrz poprosił o sprawdzenie, czy nie zostało popełnione przestępstwo - przyznał prokurator Artur Kołodziejski, szef aleksandrowskiej Prokuratury Rejonowej. - Otrzymaliśmy obszerny, różnorodny materiał, który dotyczy wielu spraw - dodał prokurator. W wyniku prokuratorskiej analizy dokumentów zlecono policji wszczęcie postępowania wyjaśniającego.

- Na tym etapie nie możemy nic powiedzieć, bo nasi funkcjonariusze z pionu kryminalnego dopiero analizują przekazane im materiały - powiedziała nam st. sierż. Marta Błachowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kujawskim.
O tym, że w przedszkolu mogą być jakieś sprawy do wyjaśnienia szeptali miejscy radni, których zdziwiło, że na grudniowym posiedzeniu komisji oświaty i kultury obecni byli wszyscy dyrektorzy placówek prócz Jolanty Mikołajczyk, dyrektorki przedszkola "Bajka". Pytali wówczas burmistrza, dlaczego zlecił kontrolę w "Bajce", skoro dotąd nie było skarg na funkcjonowanie tej placówki.

Burmistrz tłumaczył, że okazało się, iż do "Bajki" chodzi więcej dzieci niż wykazywała dyrektorka, a ponadto miał informacje, że na koncie funduszu socjalnego brakuje pieniędzy. Wyjaśnienia dyrektorki - jak powiedział - były mało wyczerpujące.

Dyrektorki nie było na grudniowym posiedzeniu komisji, bo była i nadal jest na zwolnieniu lekarskim. Wcześniej złożyła rezygnację ze stanowiska. Jej obowiązki przejęła Ewa Utko, społeczna zastępczyni.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Wiadomości z Ciechocinka

Wyświetl większą mapę

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 78

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Wyjaśniło się coś?tyle artykułów w ciechocińskiej na ten temat,rodzice chcą wiedzieć,jaki wyrok zapadł
M
Marysia
Mnie zachowanie pani
G
Gość
I co Sąd orzekł o pani Joli?winna czy nie winna?mamy prawo wiedzieć!
g
gosc
Mojej znajomej dziecko chodzi do bajki i jest zadowolona z pracy pan. Moje dziecko chodzi prawie na przeciw przedszkola "bajka" do przedszkola "Jaś i Małgosia1 i jestem bardzo zadowolona również z pracy pań, z opieki, nauki. Wreszcie w naszym mieście są miejsca dla dzieci w przedszkolu, nie są zmuszone siedzieć w domu albo z nianią
g
gość

Czy w tym przedszkolu zaszły jakieś zmiany od czasu objęcia posady przez nowego Dyrektora?

 

G
Gość

Czy to prawda ,że mięso dostarczała firma z lewego uboju , może to było  mięso z zdechłych krów

g
gość
W dniu 05.06.2013 o 14:56, Rodzic napisał:

Czy coś już wiadomo? jakie są ustalenia? gdzie lezy prawda?

Niestety na razie cisza. Pracownicy tez raczej juz milczą na ten temat. Chyba trzeba nadal czekac na jakies oficjalne oświadczenie w tej sprawie. Moim zdaniem jednak szkoda dyrektorki, bo nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że nie była złym dyrektorem. Miała sporą wiedzę nt prowadzenia tego typu placówki. Myślę, że za pracownikami skoczyłaby w ogień... Kiedyś miałam z nią przyjemność przez krótki okres czasu obcować i b. dobrze i miło ja wspominam.

R
Rodzic

Czy coś już wiadomo? jakie są ustalenia? gdzie lezy prawda?

G
Gość
Między ciszą, a ciszą ściany się kołyszą.
E
Ejże ja Ci się obejrzę...
W dniu 08.03.2013 o 11:51, Gość napisał:

Milczy, żeby ukryć swoją nieudolność. W końcu wyszło na jaw, to co powinno być ujawnione dawno, dawno temu.


A co tam w przedszkolu słychać? Już się zaczęło? Czy na razie nadal czekamy na eksplozję?
T
To tu
A mężulek Joli dostał ciepłą posadkę w zakładzie w Raciążku. Magazynów pilnuje. A jak się chłopina integruje...zwłaszcza z jedną z pielęgniarek, aż iskry lecą. Może następny etacik trafi się Joli, żeby upilnować ślubnego.

Boże jaki tłum. Wy ludzie w ogóle zastanawiacie się co piszecie? Zaszczuliscie kobietę jak psa. Nikt nie wie nic, nawet burmistrz nie udziela info, ale wszyscy już wyrok wydali. Wstyd mi za Was. Plotami się podniecacie. Poczekajcie na wyniki śledztwa. A nie. Kadra jest ok w tym przedszkolu. Zależy im na dzieciakach. Dajcie im spokój i Tej dyr tez. Zreszta co jeden to lepszy...każdy poinformowany w temacie męża, i miejsca jego pracy. Boże szok. Ale każdy z was oberwać po du*** od życia razy 3. Bo taka zła energia wraca. Jeszcze bym zrozumiała gdyby ktoś współpracował z ta panią. Ale większość z was nic o tej osobie nie wie prócz tego co na ulicy usłyszy....
m
mariusz86
Moja żona posłała córkę tutaj
G
GOŚĆ
A mężulek Joli dostał ciepłą posadkę w zakładzie w Raciążku. Magazynów pilnuje. A jak się chłopina integruje...zwłaszcza z jedną z pielęgniarek, aż iskry lecą. Może następny etacik trafi się Joli, żeby upilnować ślubnego.
G
Gość
Dlaczego burmistrz milczy? Skoro ma dowody to niech je poda. Przed Radnymi chyba nie ma prawa ukrywać tych informacji

Milczy, żeby ukryć swoją nieudolność. W końcu wyszło na jaw, to co powinno być ujawnione dawno, dawno temu.
g
gość
Dlaczego burmistrz milczy? Skoro ma dowody to niech je poda. Przed Radnymi chyba nie ma prawa ukrywać tych informacji
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska