Ciechocinek. Samorządowcy z uzdrowiska z wyrokami

www.pomorska.pl/ciechocinek

Więcej informacji z Ciechocinka znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/ciechocinek

Wyrok w postępowaniu nakazowym zapadł podczas posiedzenia niejawnego przed Sądem Rejonowym w Aleksandrowie Kujawskim. Po doniesieniu urzędu skarbowego zarzuty postawiono burmistrzowi Leszkowi Dzierżewiczowi oraz skarbnik miasta Małgorzacie Sz. Od stycznia 2005 do grudnia 2008 roku ciechociński magistrat sprzedawał miesięcznik lokalny "Zdrój Ciechociński", nie rejestrując sprzedaży przy pomocy kas fiskalnych.

- Sąd uznał, że burmistrz i skarbniczka działali w porozumieniu. Za ten czyn, który jest przestępstwem skarbowym, wymierzono im grzywny po trzy tysiące złotych - tłumaczy sędzia Jerzy Sałata, prezes Sądu Okręgowego we Włocławku.

Dodatkowo skarbnik miasta postawiono zarzut popełnienia wykroczenia skarbowego i zasądzono grzywnę w wysokości dwóch tysięcy złotych.

Wyrok, który zapadł w Aleksandrowie, jest nieprawomocny. Burmistrzowi Ciechocinka i skarbnik miasta przysługuje prawo zgłoszenia sprzeciwu. Jeśli tak się stanie wyrok nakazowy straci moc, a sprawa jeszcze raz zostanie rozpatrzona przez sąd w ogólnym trybie.

Wczoraj nie udało się nam skontaktować z szefem ciechocińskiego magistratu. Jak jednak wynika z wypowiedzi burmistrza Leszka Dzierżewicza dla jednej z toruńskich gazet, taki sprzeciw zamierza złożyć, a w sądzie chce walczyć o swoje dobre imię.