Od odśnieżania po funkcjonowanie urzędu
Zanim radni przyjęli przyszłoroczny budżet posypały się uwagi nie tylko na temat niepełnych informacji, jakie radni w komisjach uzyskali od burmistrza, ale także na temat zimowego utrzymania miejskich ulic i braku oświetleniach w niektórych rejonach miasta.
Pytano też m.in. o remont fontanny, o rozpoczęte prace przy ul. Kolejowej, o oznakowanie nazwami ulic, o tablice z informacjami, jak dotrzeć do sanatoriów i o to dlaczego - choć wymaga tego statut rady - na sesji i na posiedzeniach komisji rady nie pojawia się miejska skarbniczka, a także o to, dlaczego magistrat nie odpowiada na wymagające opłat wnioski, składane przez mieszkańców do urzędu.
Mirosław Satora, przewod-niczący komisji rewizyjnej pytał między innymi o to, kto ustala skład Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, bo radni nie mogli uzyskać żadnych informacji od wiceprzewodniczącego tej komisji, a na sesji mieli przyjąć Miejski Program Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Przeciwdziałania Narkomanii.
Ostatecznie program przyjęto, a burmistrz Leszek Dzierżewicz, który ustala skład komisji, oświadczył, że w styczniu dokonane zostaną w niej zmiany personalne.
Jednomyślności nie było
Głównym punktem sesji było przyjęcie przyszłorocznego budżetu z 39 mln 820 tys. złotych dochodu i wydatkami na poziomie 47 mln 655 tys. złotych. Zakładany deficyt ma być pokryty przychodami z emisji obligacji komunalnych.
I choć miasto chce przeznaczyć na przyszłoroczne inwestycje aż 21 mln 625 złotych, niektórzy radni uznali, że lista zadań wcale nie wskazuje, że jest to budżet rozwojowy, zaś zapisane zadania i tak musiałyby być prędzej czy później wykonane, jak przykład budowa nowego przystanku autobusowego czy poprawa oświetlenia.
- Wykaz zadań inwestycyjnych obejmuje dwadzieścia dziewięć pozycji, wśród których znalazły się zadania związane z odnową funkcji publicznych zdegradowanych terenów uzdrowiskowych. Ich realizacja bez wątpienia zmieni atrakcyjność obszarów przytężniowych i części parku Zdrojowego - przekonywał burmistrz.
Podkreślił, że przyszłoroczne inwestycje pozytywnie wpłyną na oblicze miasta. Wśród zaplanowanych zadań jest też modernizacja stadionu, budowa nowych chodników i ścieżek rowerowych, budynku socjalnego, pola namiotowego i kampingu, centrum kultury w budynku kina "Zdrój".
- Naszym największym atutem Ciechocinka jest solanka i to powinniśmy wykorzystać, by podnieść atrakcyjność miasta i uzdrowiska. Może warto pomyśleć o basenie solankowym - dowodził z kolei radny Paweł Kanaś.
Budżet przyjęto, choć niejednogłośnie, bo dwie osoby wstrzymały się od głosu.
Nie było też jednomyślności w głosowaniu nad wynagrodzeniem dla burmistrza, które pozostawiono na dotychczasowym poziomie. Zdecydował o tym jeden głos.
Czytaj e-wydanie »