Jak zwykle przed świętami nowomiejskie koronczarki organizują wystawę rękodzieła artystycznego połączoną z kiermaszem ozdób choinkowych. Wszystkie wyroby - serwety większe i mniejsze, obrusy szydełkowane i haftowane, detale choinkowe (śnieżynki i aniołki) łączy szydełko, sprawne ręce. Kompozycje własnego pomysłu, albo z wzorów chowanych od dziesiątków lat - przez mamy i babcie nowomiejskich koronczarek.
Nowomiejski Domu Kultury stworzył im warunki nie tylko do pracy, ale też organizuje wystawy tych pięknych, delikatnych wyrobów. W końcu - ta sztuka użytkowa ma również wymiar artystyczny. Koronczarkom też się należy - tak jak fotografikom czy malarzom.
Cierpliwe panie i piękne koronki
Bogumił Drogorób

Nowomiejskie koronczarki i ich twórczość: Teresa Skocka, Gertruda Śliwińska, Urszula Kopaczewska, Agnieszka Urbańska, Bronisława Trzcińska.
Panowie mogą nauczyć się szydełkować, ale na to trzeba cierpliwości. Stąd grono nowomiejskich koronczarek panowie mogą tylko podziwiać - właśnie za cierpliwość i twórczość.