Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cinema City w Toruniu zamknęło toalety. Dlaczego?

acb
Wielu handlujących zamiast korzystać z płatnej toalety na targowisku, załatwia swoje potrzeby w krzakach.
Wielu handlujących zamiast korzystać z płatnej toalety na targowisku, załatwia swoje potrzeby w krzakach. Jacek Smarz
- Jeśli za toalety zapłacą solidarnie wszyscy kupcy, zniknie wstydliwy problem załatwiania się w krzakach - proponuje jedna z handlujących od wielu lat na miejskim bazarze w centrum miasta.

Na targowisku przy Szosie Chełmińskiej jest ubikacja (dzierżawi ją prywatna osoba), ceny za skorzystanie z niej nie są wygórowane - 1,5 zł za sedes i 1 zł za pisuar.

- Dla klientów bazaru to niska cena, jednak my korzystamy z ubikacji dwa, czasem trzy razy dziennie. Przy obecnych stawkach robi się z tego spora suma około 100 złotych miesięcznie - wylicza jedna z handlujących, żeby zrozumieć, jak znaczące są to dla kupców koszty trzeba zestawić je z miesięcznym czynszem. W jej przypadku za średniej wielkości boks handlowy płaci miejskiej spółce 700 zł.

Dlatego handlujący wracają do starego pomysłu i proponują - wprowadźmy jedną stałą opłatę miesięczną dla wszystkich, bez wyjątku.

Zarządzający targowiskiem Kazimierz Zawal, prezes miejskiej spółki Targi Toruńskie uważa pomysł za chybiony. - Obojętnie jaką układankę cenową w tym wypadku zastosujemy, koszt utrzymania toalet jest stały. Jeśli wprowadzimy ulgę albo niski abonament dla handlujących, wyższą cenę zapłacą klienci targowiska - stwierdza prezes Kazimierz Zawal, dodając, że objęcie stałym abonamentem wszystkich oznacza kolejne koszty.

- Przy takim systemie musielibyśmy rozróżnić handlujących okazjonalnie, potrzebne byłyby identyfikatory, czyli kolejny koszt - według prezesa obecny system jest najlepszym z możliwych.

ZOBACZ: Tyle zarabiają Polacy za granicą [STAWKI]

- Zapewniamy dostęp do toalet, nie widzę potrzeby zmian - uważa Kazimierz Zawal, a kłopot z sikającymi w krzakach i do niedawna w multipleksie to zdaniem prezesa problem pracodawców, którzy nie chcą opłacać toalety swoim pracownikom.
W końcu stwierdza jednak: - Jeśli handlujący wystąpią z wnioskiem o wprowadzenie stałej opłaty, rozpatrzymy pismo .
Prezes Zawal zapewnia również, że na dzierżawie budynku toalety miejska spółka nie zarabia, zysk pokrywa koszty utrzymania obiektu.

Sprawa ubikacji na targowisku wypłynęła przy okazji blokady, jaką na wejściu do swoich toalet wprowadziło pobliskie Cinema City. Do toalety w kinie można wejść obecnie tylko na kod, który znajduje się na dowodzie zakupu biletu. Skąd takie ograniczenie? - Chcemy doprowadzić do sytuacji, w której odwiedzający pobliski bazarek czy cmentarz będą korzystali przede wszystkim z infrastruktury, która funkcjonuje w tamtych miejscach - informuje Jolanta Kołodziejak, specjalista marketingu i PR Cinema City.
Nieoficjalnie słyszymy, że toalety były brudzone, wyposażenie niszczone i kradzione, znikały używane szczotki do ubikacji oraz papier toaletowy.

Dlaczego warto nosić odblaski? Mówi Sławek Piotrowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska