Najpierw społeczność Królikowa uporządkowała teren dawnej nekropolii ewangelickiej. Teraz w miejscu, gdzie spoczywają byli mieszkańcy tych ziem pochodzenia niemieckiego, odsłonięto głaz z pamiątkową tablicą. A na niej wyryty napis: „Pochowanym na dawnym cmentarzu ewangelickim mieszkańcy Królikowa i Szubińskie Towarzystwo Kulturalne”.
Na uroczystość przyjechali m.in. goście z Bergen. W tym niemieckim mieście osiedliło się po II wojnie światowej wielu dawnym mieszkańców Szubina i okolic wyznania ewangelickiego. Wszystkich witała Elżbieta Katafiasz, sołtys Królikowa.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
- Dziękujemy za tę inicjatywę. Jesteśmy zadowoleni, że tak się stało, że mieszkańcy sami postanowili to miejsce uporządkować i uczcić - podkreślali goście z Niemiec.
- Już 19 lat pracuję na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. I cieszę się, że po raz 47 mogę uczestniczyć w poświęceniu cmentarza ewangelickiego po renowacji - mówił w Królikowie pastor Marek Loskot z parafii ewangelicko -augsburskiej w Bydgoszczy. To on oraz Leszek Kroll, proboszcz ze Słupów, poświęcili pamiątkowy obelisk.
- Bo tak naprawdę o tym cmentarzu zapomnieli i zniszczyli go ludzie. A w naszym pokoleniu o tym cmentarzu przypomnieli sobie i odnowili też ludzie. Widocznie minął ten czas, który był potrzebny na zabliźnienie się ran - podkreślał podczas uroczystości Artur Michalak, burmistrz Szubina dodając, że w neogotyckich budowlach kościołów, budynku poczty w Szubinie, niektórych szkół jest kawałek niemieckiej kultury, z której dotąd czerpiemy.
W projekt „Wspólna pamięć”, który wsparło finansowo Starostwo Powiatowe w Nakle, włączyła się cała wieś - uczniowie, Rada Sołecka Królikowa, miejscowe Koło Gospodyń Wiejskich, strażacy. Dziękowała im sołtys Katafiasz.
Radą i pomocą służyli im też działacze Szubińskiego Towarzystwa Kulturalnego, którzy m.in. napisali projekt, a także wzięli na siebie wiele spraw organizacyjnych. - Kiedy płaczemy, że złamano krzyż na polskiej mogile na Białorusi czy Ukrainie, to mamy do tego prawo, bo my na tej ziemi dbamy o miejsca pamięci i dawne cmentarze mniejszości narodowych - podkreślał Mirosław Rzeszowski, prezes Szubińskiego Towarzystwa Kulturalnego.
Info z Polski - 27.07.2017