24 marca obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Polaków Ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. Andrzej Duda przypomniał, że w tamtym czasie znakomita większość polskich Żydów została zamordowana przez okupantów hitlerowskich w obozach koncentracyjnych i innych miejscach kaźni. Prezydent dodał, że do zbudowanych przez okupantów obozów koncentracyjnych i zagłady na okupowanych polskich ziemiach przywożono również Żydów z różnych krajów Europy i tam ich mordowano.
- Było to ogółem ok. 6 milionów obywateli narodowości żydowskiej różnych państw, ale - co trzeba podkreślić - wśród nich 3 miliony obywateli polskich. To coś niewyobrażalnego, coś, co ludziom urodzonym po wojnie i którzy znają te zdarzenia jako historię, trudno to zrozumieć i w ogóle sobie wyobrazić, jak mogło dojść do czegoś takiego i jakimi kategoriami myślenia kierowali się ludzie, którzy dopuścili się straszliwej zbrodni, a szczególnie ci, którzy ją zaplanowali - powiedział Andrzej Duda w Toruniu.
Jak podkreślił, Polacy znaleźli się w trudnej sytuacji, nawet może i w jakimś sensie w pułapce.
- Z jednej strony na ich oczach zabierano i mordowano ich żydowskich sąsiadów, z drugiej strony - bardzo szybko Niemcy zdecydowali się wprowadzić radykalne środki, a przede wszystkim karę śmierci za pomoc Żydom, karę śmierci. To było coś wyjątkowego w skali okupowanej przez hitlerowskie Niemcy Europy. To jest ta część historii, która ludziom z zachodu Europy jest nieznana. Nie zdają sobie sprawy z tego, że tutaj, w Europie Środkowej, na okupowanych polskich ziemiach za pomoc Żydom pod okupacją hitlerowską groziła kara śmierci. Nie tylko dla tego, kto bezpośrednio pomagał, ale także dla jego najbliższych, całej rodziny - mówił prezydent.
Od 2016 roku, kiedy powstała w Toruniu Kaplica Pamięci w Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu na tablicach sukcesywnie umieszczano nazwiska 1239 osób. Na wprost wejścia znajduje się ołtarz symbolizujący ofiarę życia składaną przez Polaków za ratowanych przez nich bliźnich i figura Matki Bożej. Na ścianie za ołtarzem umieszczone są właśnie granitowe tablice z nazwiskami Polaków ratujących Żydów oraz napis zaczerpnięty z Ewangelii według św. Jana: "Nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich".
