Żylaki to powszechna nazwa rozszerzenia żył powierzchniowych. Powstają, gdy zostaje zaburzony stosunek ciśnienia krwi w żyle do wytrzymałością jej ścianki.
Gdy wadliwe funkcjonują zastawki w żyłach nóg, krew zaczyna się w nich gromadzić i nadmiernie rozciągać ścianki żył. Tak powstają żylaki. Nie leczone rozszerzenie żył powierzchniowych może prowadzić do zakrzepicy żył głębokich.
Rodzaje żylaków
- pierwotne - rozwijają się samoistnie. Przyczynami są skłonności genetyczne, styl życia, a także praca, która wymaga niezmieniania pozycji przez dłuższy czas.
- wtórne - powstają na skutek długotrwałej choroby.
Żylaki często powodują nieodwracalne zmiany wyglądu skóry, powierzchniowe zapalenie żył, zatory płucne. Skóra staje cienka i napięta, pokryta brunatnymi plamkami. Nawet drobna ranka może zamienić się w rozległą, trudno gojąca się ranę z owrzodzeniem. Z czasem rana zamiast się goić staje się rozległym strupem, albo ciągle się otwiera i produkuje lepką wydzielinę. Leczenie takich powikłań może trwać latami.
Dziedziczne skłonności
Na żylaki narażone są osoby, które mają do nich skłonności genetyczne. Blisko 70 procent chorych na żylaki twierdzi, że ich bliscy również cierpieli z powodu żylaków. Często matki i córki mają żylaki w tym samym wieku. Zazwyczaj pierwsze pojawiają się w czasie ciąży. Mają na to wpływ zmiany hormonalne w organizmie przyszłej matki.
Kobiet same stwarzają zagrożenie chorobami żył. Chodzenie na wysokich obcasach zmienia całą mechanikę chodu. Lekarze mówią o sposobie poruszania się pań na szpilkach - chód ptasi, w którym ograniczona jest praca mięśni łydek.
Ostatnimi czasy także styl naszego życia przyczynia się do prawdziwej epidemii żylaków. Bezruch, długotrwałe siedzenie, stanie sprzyjają powstawaniu niewydolności krążenia żylnego. Na żylaki cierpią najczęściej ekspedientki, hostessy i... chirurdzy. Także osoby wykonujące ciężką prace fizyczną muszą się liczyć, że dopadną je problemy z żyłami. Uważać muszą nawet sportowcy: ciężarowcy i zapaśnicy.
Profilaktyka dla nóg
Żylakom lepiej jest zapobiegać niż je leczyć. Nawet operacyjne usunięcie zmienionej chorobowo żyły nie usuwa problemu niewydolności żylnej.
- osoby pracujące na stojąco powinny kilka razy na godzinę pomaszerować w miejscu, wykonać kilka przysiadów, stawać na palcach. Dobrze jest wykonywać choć minimalny ruch, przestępować z nogi na nogę.
- jeśli istnieje taka możliwość, zaleca się raz na jakiś czas wykonać kilkuminutowy spacer.
- osoby prowadzące siedzący tryb życia powinny siedzieć ze stopami umieszczonymi na stołku. Ważne jest, by wykonywać ruch: wstawać, ruszać stopami, wykonywać przysiady, od czasu do czasu chodzić po pokoju.
- buty na wysokich obcasach ograniczają udział mięśni łydki w chodzeniu. Dlatego osoby cierpiące na żylaki powinny unikać obuwia tego typu.
- otyłość ogranicza aktywność fizyczną i utrudnia odpływ żylny przez ucisk powłok brzusznych, a tym samym powoduje nasilenie objawów niewydolności żylnej.
- dzięki aktywności fizycznej mięśnie podudzia pobudzają krążenie żylne. Żylaki szczególnie "boją się" pływania i jazdy na rowerze. Wybierając się na wakacje nad morze bądź jezioro, pamiętajmy o tym, by nie tylko zażywać kąpieli słonecznych, ale także pobrodzić trochę w wodzie. Wyższe ciśnienie wody ułatwia odpływ krwi żylnej z nóg.
- lekarze ostrzegają także przed wysokimi temperaturami. Przegrzewanie nóg, zbyt częste korzystanie z sauny i długie kąpiele w wannie sprzyjają powstawaniu żylaków.
- warto jest pielęgnować w odpowiedni sposób obolałe nogi. Specjalistami w pielęgnacji podatnych na żylaki nóg są: wyciąg z miłorzębu japońskiego, wyciąg z kasztanowca zwyczajnego, wyciąg z arniki i mentol.
