Oświadczenie
Wyrażamy ubolewanie z powodu naruszenia dobrego imienia wspólnoty samorządowej Miasta Bydgoszczy wskutek przekazania w artykułach publikowanych w Expressie Bydgoskim z 22 sierpnia 2022 roku oraz 29 sierpnia 2022 roku nieprawdziwych twierdzeń, iż w Biurze Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Bydgosko-Toruńskiego Obszaru Funkcjonalnego (jednostce organizacyjnej Urzędu Miasta Bydgoszczy) mają miejsce bezprawne i nieetyczne praktyki takie jak nieświadczenie pracy przez Dyrektora tego Biura p. Izabelę Szczesik-Zobek w czasie na to przeznaczonym, zlecanie podwładnym wykonywania obowiązków nieobjętych stosunkiem pracy czy powoływanie się przez Dyrektora tej jednostki na osobiste stosunki z Prezydentem Miasta Bydgoszczy jako mające zapobiec kontrolowaniu pracy tej jednostki.
Przyznajemy, że twierdzenia te są nieprawdziwe. Opracowując artykuły, które je zawierały nie dochowano szczególnej staranności i rzetelności, w szczególności nie zweryfikowano, czy publikowane tam informacje pochodzą faktycznie od pracowników samorządowych zatrudnionych w Biurze Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Bydgosko-Toruńskiego Obszaru Funkcjonalnego.
Przepraszamy za to, że publikacje te naruszyły dobre imię Miasta Bydgoszczy poprzez nieuzasadnioną sugestię, że w jego jednostkach organizacyjnych mają miejsce bezprawne i nieetyczne relacje pomiędzy przełożoną, a podległymi pracownikami, jak też przejawy kumoterstwa.
Polska Press Sp. z o.o. - wydawca Expressu Bydgoskiego
***
Sygnały z Biura Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych, które podlega bezpośrednio pod prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego, są niepokojące. W skrócie mówiąc - biuro zostało powołane, żeby zajmować się pracą nad projektami finansowanymi przez Unię Europejską, a rozdzielanymi przez marszałka województwa kujawsko-pomorskiego. Dyrektor biura, Izabela Szczesik-Zobek, jest jednocześnie przewodniczącą Rady Nadzorczej Bydgoskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego. W BPPT większość udziałów ma miasto, więc obsada rady nadzorczej zależy od właściciela, czyli funkcjonalnie - od prezydenta Bydgoszczy.
- Od zeszłego roku praca w biurze ZIT z panią Dyrektor Izabelą Szczesik-Zobek stała się udręką - brzmi sygnał od pracowników. - Poza robieniem przez dyrektorkę niegrzecznych uwag, biuro zajmuję się głównie pracą na rzecz prywatnych spraw dyrektorki, a nie na wykonywaniem naszych obowiązków. Dyrektor przeniosła swoje sprawowanie obowiązków członka rady nadzorczej Bydgoskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego do biura ZIT. Zleca nam analizowanie dokumentów tej spółki. W trakcie godzin pracy na kilka godzin znika na posiedzenia rady nadzorczej i różne spotkania z tym związane. Kłamie, mówiąc nam, że musi jechać do urzędu na Jezuicką, podczas gdy w kalendarzu ma wpisanie posiedzenie rady nadzorczej.
Pani dyrektor ma się też "żalić", że za taką pracę ma dodatkowo tylko 3000 miesięcznie! - A co my mamy powiedzieć, jak my dostajemy tylko jedną pensję, a nie dwie, jak dyrektorka? - brzmi dalsza część informacji przesłanej do naszej redakcji. - Przecież ona nie ma tego w swoich obowiązkach związanych z pracą w urzędzie. My też nie mamy w obowiązkach zajmować się sprawami parku przemysłowego. Ludzie mają już dosyć tego wszystkiego. Chciałyśmy to zgłosić do prezydenta, ale to nic nie pomoże, bo dyrektorka wszem i wobec opowiada, że z prezydentem jest w bardzo dobrych stosunkach i pomaga mu w kampaniach wyborczych. Mówi nam że wszyscy powinni pomagać. Przecież my jesteśmy urzędnikami a nie politykami.
Na razie z tych zarzutów nic nie wynika. Przesłaliśmy zarzuty wynikające z uwag pracowników prezydentowi miasta i jego rzeczniczce, także marszałkowi województwa, który nadzoruje fundusze z ZIT. Nikt nie odpowiedział.
Zarzuty brzmiały tak:
- "Biuro zajmuję się głównie pracą na rzecz prywatnych spraw pani dyrektor, pani Izabeli Szczesik-Zobek. Dyrektor przeniosła swoje sprawowanie obowiązków Członka Rady Nadzorczej BPPT do biura ZIT.
- Zleca pracownikom analizowanie dokumentów BPPT.
- W trakcie godzin pracy na kilka godzin znika na posiedzenia Rady Nadzorczej i spotkania z tym związane.
- Pracownicy chcieli zgłosić takie praktyki prezydentowi Bydgoszczy, ale p. dyrektor jednoznacznie deklaruje, że z prezydentem jest w bardzo dobrych stosunkach i pomaga mu w kampaniach wyborczych. Nakłania pracowników do wspierania działań prezydenta w podobny sposób.
Jedyna odpowiedzią był mail od pani dyrektor Biura ZIT:
"Przesyłam poniżej moje ustosunkowanie się do zarzutów:
Pkt 1. KŁAMSTWO
Pkt 2. KŁAMSTWO
Pkt 3. Posiedzenia Rady Nadzorczej (średnio raz w miesiącu) odbywające się w godzinach pracy Urzędu były przeze mnie każdorazowo odpracowywane.
Pkt 4. KŁAMSTWO
Ponadto oświadczam, że nigdy żaden z pracowników Biura ZIT nie wykonywał żadnych zadań związanych z BPPT".
Do tematu wrócimy.
29 sierpnia 2022 redakcja otrzymała od prezydenta Rafała Bruskiego pismo pracowników Biura ZIT BTOF odnoszące się do powyższej publikacji prasowej. Przesłane pismo publikujemy poniżej.

