Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co to jest tolerancja? W SP nr 3 wiedzą [zdjęcia]

(jw)
Były też przedstawienia.
Były też przedstawienia. Janina Waszczuk
W Szkole Podstawowej nr 3 w Chojnicach po raz pierwszy zorganizowano Dzień Tolerancji. Przebiegał pod hasłem "Każdy inny - wszyscy równi".

Uczniowie spotkali się na apelu, a słowo tolerancja była odmieniane przez wszystkie przypadki. Do tego dnia nauczyciele i uczniowie przygotowywali się już w zeszłym tygodniu. Apel poprowadził nauczyciel historii Piotr Skorupski. - Dziś dużo będziemy mówić o tolerancji - zaznaczył prowadzący.

Na początku Kuba powiedział wiersz, który wprowadził wszystkich w temat.

Wicedyrektor Zofia Myszka podkreślała, że bardzo się cieszy, że może być na tym apelu i specjalnie przyszła wcześniej do szkoły. - Każdy z nas jest inny, ma inne włosy, inną postawę, ale wszyscy jesteśmy równi - mówiła. - Wpajamy wam to nie tylko dziś, ale na co dzień w szkole. Należy się szanować i być dla siebie miłym!

Ze strony prowadzącego padło pytanie. Co to jest ta tolerancja, skoro o niej tyle mówimy? Dzieci doskonale wiedzą, a odpowiadały na to pytanie w piosenkach i wierszach.

W zeszłym tygodniu nauczyciele przeprowadzili eksperyment w szkole. Zupełnie zdrowe dzieciaki próbowały jeździć na wózkach inwalidzkich. Zasłaniano im oczy, chodziły także o kulach. Marzena Radtke robiła im zdjęcia. Wczoraj na apelu pokazano je i przedstawiono relację dzieci. Mówiły, co czuły.

Wniosek, trudno być niewidomym, ciężko się jeździ na wózku, gdy trafi się co chwile na mur. Nie tylko w tym dosłownym znaczeniu, bo trudno też jest żyć tym z astmą. - Najważniejsze jest dla mnie, że mam wokół życzliwych i kochających ludzi. Dookoła, mnie ciemność, ale zawsze ktoś mi poda rękę - mówiła dziewczynka. - Mam przyjaciół, którzy mnie wspierają, mam kochających rodziców - nie jestem sama!

Było też przedstawienie o czytaniu książek. Bo poprzez wybieranie mądrej i odpowiedniej lektury też uczymy się tolerować inność. Uczą, że nie należy się śmiać i wytykać palcami kolegów, bo są grubi, mają rude włosy bądź noszą okulary. - Każdy z nas jest inny, ale szanujmy tą inność - apelowały dzieci w przedstawieniu.
Ewa Murawska i Hanna Piontkowska zorganizowały konkurs plastyczny. Wszystkie dzieciaki biorące w nim udział dostały nagrody, nie było przegranych. - Wasze prace są po prostu przepiękne - podkreślano.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska