
Do porannych pobudek można się przyzwyczaić, ale kto nie chciałby czasem poleniuchować?
A kogut, jak i budzik nastawiony na piątą rano, litości nie znają!
Dodajmy, że cztery lata temu - mieszkanka wsi Gołuchów, a zarazem właścicielka koguta i kogucików - po kilkukrotnych interwencjach policji, dostała ... stuzłotowy mandat. Pianie przeszkadzało jej sąsiadom.

- Na wsi doją Unię Europejską, jak się da! Zaczynają od programu Młody Rolnik - stwierdza pan Sławomir, mieszkaniec Torunia.
- Wypomina się nam dotacje, a nikt nie weźmie pod uwagę, że muszę mieć pieniądze np. na zakup ziarna i nawozów. Prowadzę interes pod chmurką, wszystko zależy od kaprysów pogody - podkreśla gospodarz z kujawsko-pomorskiej gminy Lipno.

Szykuje się susza stulecia. Wody brakuje w rzekach, na polach - rolnicy drżą o soje uprawy. Jedynie deszcz padający bez przerwy przez kilkadziesiąt dni mógłby poprawić tragiczną sytuację, wskazują Wody Polskie. Takiej aury nie przewidują jednak prognozy.

Wprawdzie wakacje 2020, przez pandemię koronawirusa, stoją pod znakiem zapytania, rolnik i tak miałby problem z wyrwaniem z domu. Jak podróżować po świecie albo lenić się na basenem, skoro gospodarstwo czeka?