Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co z premią dla pracowników MZK w Grudziądzu? W transporcie publicznym lawinowo rosną koszty!

PA
Autobusy MZK w Grudziądz są sukcesywnie dezynfekowane.
Autobusy MZK w Grudziądz są sukcesywnie dezynfekowane. Nadesłane
- Nie pozbawiliśmy pracowników premii, a zawiesiliśmy je na maj - wyjaśnia Paweł Maniszewski, prezes MZK w Grudziądzu. - Jest to spowodowane lawinowo rosnącymi kosztami. Rząd "otworzył" galerie. Ludzie ruszyli do pracy. Niestety, w ślad za tym nie zostały zwiększone limity ilości pasażerów w pojazdach komunikacji miejskiej. Ta sfera pozostaje nadal "zamrożona". Przewoźnicy z całej Polski domagają się od władz państwowych poluzowania obostrzeń w transporcie publicznym.

Interpelację w sprawie pracowników MZK i ich rozczarowania w związku z "pozbawieniem" premii złożył Łukasz Kowarowski, radny Sojuszu Obywatelski Grudziądz, przewodniczący rady miejskiej. W piśmie do prezydenta, prosi o wyjaśnienie sytuacji i jednocześnie przytacza cytat otrzymanej wiadomości od pracownika spółki przewozowej: "Pan Prezes MZK "podziękował" pracownikom, szczególnie motorniczym za narażanie życia i zdrowia. Od 1 maja 2020 pozbawił nas premii na czas pandemii". Szef rady miejskiej nadmienia również, że w innych jednostkach podległych pośrednio bądź bezpośrednio Ratuszowi, dodatki z tytułu pracy związanej z COVID 19 są wypłacane.

Interpelację radny Kowarowski odczytał na sesji. Jak się okazuje, nie była to dokładna informacja i z naszych sygnałów wynika, że wzbudziła niepokój wśród pracowników.

Prezes: - Zawiesiliśmy, a nie pozbawiliśmy premii

Prezes MZK, Paweł Maniszewski jasno tłumaczy: - Premie zostały zawieszone. Staramy się wypracować mechanizm, aby je wypłacić ale na chwilę obecną, nasze koszty wzrosły lawinowo i nie ma takiej możliwości. Uważałem, że uczciwie jest powiedzieć o tym pracownikom na początku miesiąca, niż potem mieliby się rozczarować.

Prezes wyjaśnia, że tabor spółki pracuje na pełnych obrotach. Nie ma pojazdów, które by nie były w ruchu [przyp. red. za wyjątkiem awarii]. - Ruch pasażerski zwiększył się, ale rząd nie "uwolnił" powierzchni w autobusach i tramwajach dla większej ilości pasażerów. By sprostać oczekiwaniom mieszkańców, podstawiamy więcej autobusów, tramwajów, a to generuje koszty: paliwa i energii elektrycznej, a i tak wielu ludzi zostaje na przystankach. Tabor nie jest z gumy.

Przypomnijmy, że obostrzenia które obowiązują pozwalają na przewóz pasażerów w liczbie równej połowie miejsc siedzących.

Dla przykładu w Grudziądzu:
* tramwaj niemiecki GT8: pojemność pasażerska 260, miejsc siedzących 60 obecnie może jechać 30
* tramwaj polski podwójny: pojemność pasażerska 250, miejsc siedzących 50, obecnie może jechać 24.
* autobusy mogą zabierać ok. 100 osób, podczas gdy obecnie może nimi podróżować od 11 do 14

Przedstawiciele komunikacji miejskich w kraju żądają zmiany obostrzeń dla transportu publicznego

Przewoźnicy z wielu miast Polski wystosowali list do Premiera RP, w którym apelują - m.in. o zwiększenie dopuszczalnej liczby pasażerów w pojazdach komunikacji miejskiej. Ponadto oczekują na konkretne informacje dotyczące wsparcia finansowego na jakie mogą liczyć samorządy i komunalne spółki transportowe. Piszą m.in. "W czasie największych obostrzeń utrzymywały one przewozy, narażając zdrowie swoich pracowników oraz ponosząc gigantyczne koszty. Dziś rząd nie chce im pomóc. Czas to zmienić!".

Przewoźnicy podkreślają też, że skutkiem pandemii był drastyczny spadek sprzedaży biletów, który wygenerował milionowe straty w skali kraju.

Czytamy również: " Apelujemy o wprowadzenie pilnych zmian przepisów, ponieważ nikt w Polsce nie dysponuje taką ilością taboru, aby przy rosnącej liczbie pasażerów spełnić tak wyśrubowane ograniczenia i świadczyć usługi przewozowe."

Z nieoficjalnych informacji wynika, że rząd przymierza się do rozwiązania tego problemu poprzez uwolnienie 30 proc. wszystkich miejsc siedzących i stojących dopuszczonych w danym typie pojazdu. Kiedy taka możliwość mogłaby wejść w życie, na razie nie wiadomo.

Blisko sto wiat przystankowych z terenu Grudziądza zostaje właśnie poddanych dezynfekcji. W pierwszej kolejności zabiegi te są wykonywane na obrzeżach miasta, z uwagi na mniejszy ruch uliczny. Odkażanie potrwa całą noc. Będzie powtarzane regularnie. Ponadto, każdego dnia pojazdy komunikacji miejskiej są dezynfekowane przez wyspecjalizowaną firmę.

Trwa odkażanie wiat przystankowych w Grudziądzu [zdjęcia]

Smaki Kujaw i Pomorza SEZON 2 ODC 10

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska