Fotografię wykonano w niedzielę o godz. 10 na drodze pomiędzy Chociwlem a Ińskiem. Przez drogę, po której poruszały się samochody, przebiegło stado jeleni, liczące ponad 30 osobników.
- Stado jeleni nazywa się chmarą i może czasem liczyć nawet ponad 40 osobników - mówi Michał Kudawski z Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Wielgowie. - Zwykle spotkać można osobne stada jeleni i osobne stada saren. Sarny i jelenie nie chodzą bowiem w jednym stadzie. Jelenie poruszają się po lasach świerkowych i terenach podmokłych, sarny wolą łąki i pastwiska. Jeleni nie należy się obawiać - zwykle to one bardziej boją się nas niż my ich. Najmniejszy szelest jest w stanie je przestraszyć. Jeżeli więc spotkamy je na swojej drodze, najlepiej po prostu zostawić je w spokoju i pozwolić odejść. Chyba, że wejdą na teren miejski. Wówczas powinniśmy powiadomić odpowiednie służby. W Trzebiatowie był bowiem przypadek, że stado jeleni weszło do miasta i wpadły do tamtejszej rzeki.
