Co zrobić z tym cackiem?

Zamiłowanie do średniowiecza może przybierać różne formy. Zenon Firyn ze Świecia od lat poświęca się budowie perfekcyjnych makiet zamków i pałaców. Jedno z jego dzieł mają okazję podziwiać odwiedzający Urząd Miejski w Świeciu. Ozdobą sąsiadującego z nim parku jest, pokaźnych rozmiarów, świecki zamek. Budowla wykonana jest z miniaturowych cegieł.

Z podobnego materiału zrobiony jest najnowszy model - zamek w Toruniu. Z tą różnicą, że tym razem, zamiast żmudnego cięcia normalnej cegły, ma jej miniaturki, pan Zenon postanowił zrobić formę i samodzielnie odlać cegiełki.

Szperanie w dokumentach

Dlaczego Toruń? - _To pierwszy krzyżacki zamek, dlatego pomyślałem sobie, że warto byłoby mieć go w kolekcji - _wyjaśnia Firyn.

Podobnie jak w przypadku Świecia, w Toruniu również zachowała się tylko część twierdzy. - Musiałem przestudiować sporo dokumentów historycznych, aby w miarę precyzyjnie odtworzyć zamek w okresie jego świetności - tłumaczy Firyn. - Na szczęście znaleźli się życzliwi ludzie, którzy mi w tym pomogli.

To może być atrakcja

Teraz, gdy model w skali 1:30 jest prawie gotowy, modelarz ma inny problem. Gdzie ustawić, ważącą około 500 kg, konstrukcję? - _Niestety władze Świecia nie są zainteresowane stworze_niem małego krzyżackiego państwa - ubolewa. - _A w planach ma już budowę zamku w Gniewie. Gdyby wszystkie trzy ustawić np. w parku koło urzędu albo jakimś innym miejscu, mogłyby stanowić atrakcję turystyczną. Nie mówiąc już o tym, że byłyby ciekawymi i bardzo użytecznymi pomocami naukowymi dla nauczycieli historii. _tekst i fot