Już wkrótce dowiemy się, na ile wydajne było wdrożenie unijnego programu dobrowolnego zmniejszenia produkcji mleka - „Pakietu Hogana”. Ponieważ producenci mleka wykazują rynkowe podejście i szukają wielu rozwiązań dla poprawy płynności finansowej, program może nie zostać w pełni wykorzystany - czytamy w stanowisku Copa - Cogeca.
Już na kilka miesięcy przed unijnymi dopłatami za redukcję produkcji mleka, producenci podejmowali wysiłki w celu dostosowania podaży do popytu i zmagali się z trudnościami finansowymi.
Dalej jeszcze istnieją sposoby na pomoc europejskim rolnikom, którzy zostali najbardziej dotknięci kryzysem. Do środków tych należą pomoc humanitarna, pomoc dla najuboższych, wzmocnienie koperty promocyjnej dla sektora mleka. Jeśli w unijnym programie zmniejszania produkcji mleka pozostaną jakieś środki, Komisja Europejska powinna rozważyć wsparcie którejś z powyższych akcji. W niektórych przypadkach Komisja mogłaby użyć istniejących zapasów z interwencji publicznej. Byłoby to zgodne z podejściem, które Komisja przyjęła w celu pomocy sektorowi po kryzysie wywołanym przez rosyjskie embargo.
Co więcej, wiele krajów zdecydowało się dalej wspierać swoich rolników w zmniejszeniu produkcji mleka niezależnie od unijnego programu, co komisja również powinna wziąć pod uwagę. Kraje powinny mieć możliwość przeglądu swoich środków tak, żeby móc z jak największą korzyścią dla rolników wykorzystać przydzielone koperty z „Pakietu Hogana”.
EMB (European Milk Board), także apelowało do Komisji Europejskiej o nie upłynnianie zapasów interwencyjnych produktów mlecznych.
Źródło: Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka