https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Coraz bardziej wolna "jedynka" we Włocławku

(goz)
Przejazd przez Włocławek często zajmuje więcej niż pół godziny
Przejazd przez Włocławek często zajmuje więcej niż pół godziny wa
Drogą nr 1 przez Włocławek? Lepiej nie. W godzinach szczytu tworzą się bowiem potężne korki.

Droga nr 1 we Włocławku jest od roku w remoncie. Wciąż przebudowywany jest odcinek ul. Okrzei, czyli "jedynka" w centrum miasta - od mostu przez Zgłowiączkę do skrzyżowania z ulicą Wronią. A to wiążę się z licznymi utrudnieniami. Bo udostępniona do ruchu jest tylko jedna nitka jezdni - naprzemian inna. I jest sporo zakazów skrętu.

Poza godzinami szczytu komunikacyjnego ruch odbywa się w miarę płynnie. Ale o przejeździe przez Włocławek przed godziną 8.00 i 14.00 można powiedzieć tylko - bardzo wolny. Korki tworzą się zwłaszcza przed godziną 7.00 rano, gdy tą trasą wielu włocławian jeździ do pracy i po godzinie 15.00, kiedy do domu wracają pracownicy "Anwilu" i innych firm zlokalizowanych przy ul. Toruńskiej. Wtedy przejazd przez centrum Włocławka zajmuje więcej niż pół godziny. Korki tworzą się bowiem dobre kilkaset metrów przed mostem przez Zgłowiączkę. A potem następuje zwężenie jezdni, kierowcy z dwóch pasów zjeżdżają na jeden. Robi się ciasno i nerwowo. I bardzo, bardzo wolno.

Krajowa "jedynka" we Włocławku. Północna nitka już otwarta

Ale to nie jedyne utrudnienie. Przy wjeździe do Włocławka od strony Torunia jedna jezdnia "jedynki" też jest zamknięta dla ruchu, bo ruszyła przebudowa kolejnego fragmentu drogi. I tu też tworzą się korki.

A utrudnienia na drodze nr 1 we Włocławku szybko nie znikną. Co więcej - będą większe. Przed nami bowiem wyjazdy świąteczne, potem długi weekend, a za kilka tygodni pełnia sezonu urlopowego. I zwiększony ruch tranzytowy z północy na południe i odwrotnie. A w tym czasie prace na przebudowywanej "jedynce" mają być cały czas prowadzone. Droga jest bowiem przebudowywana odcinkami. I będzie aż do roku 2013.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zakochana
Kocham Pana mgr inż. Leszka Mamońskiego, jest taki jak "jedynka"....dlugo się jedzie , po woli a na końcu nie ma nic.
k
kat
ograniczenie nie jest po to zebys wolno jechal tylko zebys nie dostal odszkodowania!!!!!!!!!!!!

No i po to żeby niebieskie pajace czatowali z suszarkami na jadących powyżej 30km/h - łatwy i szybki zarobek!
g
gosc
ograniczenie nie jest poto zebys wolno jechal tylko zebys niedostal odszkodowania!!!!!!!!!!!!
k
kat
Zwykły "krawężnik" stojacy w okolicy takiego skrzyżowania uleczyłby chorą sytuację, bo nikt nie wjechałby na skrzyżowanie nie mając możliwości zjechania z niego. Cwaniactwo powinno sie tępić każdym możliwym sposobem - walić mandaty za świadome blokowanie przejazdu! Byłoby z tego więcej kasy jak z czajenia się z suszarką za przystankiem autobusowym na 30km/h! i ruch byłby płynniejszy...
f
franek od firanek
Mundurowi mogliby się też zająć burakami ślepymi na znaki zakazu skrętu lub świadomie łąmiącymi przepisy. Utrudniają ruch, stwarzają zagrożenie, spowalniają i przyczyniają się do korkowania. Do kretynów za kółkiem należy doliczyć tych, którzy wjeżdżają na skrzyżowanie pomimo widocznego STOJĄCEGO korka i oczywiście po zmianie świateł nie są w stanie ze skrzyżowania zjechać
j
j23
Praktycznie od Azotów jest ograniczenie predkosci do 30 !!!!!!!!!!!!!!!!! na godzine paranoja do potegi . jest teren zabudowany to niech bedzie takie ograniczenie jakie obowiazuje na terenie zabudowanym i tytle.

jakis czas temu tez sie dziwilem temu ograniczeniu - ale jezdzac przez wloclawek co miesiac-dwa widze, ze na coraz wiekszej ilosci odcinkow jazda szybsza niz 30 kmph grozi uszkodzeniem pojazdu... tylko czy to jest wyjscie? postawic znak i zostawic dziury wieksze od kół??
p
podgladacz
Niech ktos kompetentny zainterewsuje się procederem jaki bezczelnie kwitnie na budowie autostrady A1 na odcinku od Białych Błot do Wagańca. Kradna paliwo w bialy dzien na potege.zadnego skrepowania .dzieje sie to wdedy gdy przywozone jest paliwo Owszem cześc paliwa lana jest do zbiorników samochodow ale przy okazji napelniane sa plastikowe pojemniki kierowcow /Polaczków/ Nikt nad tym nie panuje.
a
andrzej
Praktycznie od Azotów jest ograniczenie predkosci do 30 !!!!!!!!!!!!!!!!! na godzine paranoja do potegi . jest teren zabudowany to niech bedzie takie ograniczenie jakie obowiazuje na terenie zabudowanym i tytle.
k
kat
A nasza "kochana drogówka" oczywiście czai się pochowana z suszarkami na ograniczeniach do 30km/h zamiast popracować uczciwie te 2 godziny dla rozładowania ruchu. 2-3 policjantow powinno być rozstawionych po najbardziej newralgicznych punktach i ręcznie regulować ruchem, ale kto by wpadł na taki pomysł, przecież w szkole policyjnej nie uczą myslenia tylko wykonywania rozkazów ...
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska