Jeśli w pokoju jest niższa temperatura, podkręćmy grzejniki na maksymalną wartość. Dlaczego w pomieszczeniu, w którym malujemy ściany, ma być ciepło? Żeby farba szybciej schła. Pamiętajmy przy tym, że im wilgotniej w środku, tym dłużej ściany będą wysychały.
Przed malowaniem jeszcze, gdy zauważymy uszkodzenia albo pęknięcia w ścianie, musimy je naprawić. Gdy powierzchnia nie budzi już żadnego "ale", możemy zacząć gruntowanie. Wzmocni ono podłoże i zwiększy jego przyczepność. Praktyczne są farby gruntujące, stosujemy je gotowe lub rozcieńczone.
Gdy farbę chcemy położyć na ściany, jakie były już wcześniej malowane, powinniśmy użyć farb podkładowych, które ukryją poprzednie farby i wyrównają chłonność powierzchni.
Kolejny krok to nałożenie farb nawierzchniowych. Do tego zabieramy się po tym, jak grunt czy podkład będą już suche. Musimy liczyć się z tym, że zimą czas schnięcia może się wydłużyć. Można sprawdzić ten czas na etykietce dołączonej do farby. Producenci podają go dla standardowej temperatury pokojowej 23 stopni Celsjusza.
Na farbę nawierzchniową można położyć dwie warstwy farby dekoracyjnej, co jest zazwyczaj zalecane przez fachowców. Tutaj też czas schnięcia pierwszej powłoki może być dłuższy niż np. latem.