

Krzysztof Kamiński (Wisła Płock)
Za mecz: Wisła Płock - Wisła Kraków 1:3
Rozegranych minut: 90
Całe nieszczęście Nafciarzy w meczu z Wisłą Kraków zaczęło się od bramki wyrównującej Rafała Boguskiego. Kamiński odpuścił centrostrzał, który kompletnie go zaskoczył i wpadł mu za kołnierz.

Michał Koj (Górnik Zabrze)
Za mecz: Górnik Zabrze - Legia Warszawa 1:2
Rozegranych minut: 90
Postawny, mało zwrotny obrońca miał masę kłopotów z ruchliwymi graczami Legii. Przy pierwszej bramce dla gości Koj niepotrzebnie wysoko wychodził, co przełożyło się na ogromną lukę na środku defensywy. Przy kolejnej poszedł na raz i... wyciął kolegę z zespołu, Przemysława Wiśniewskiego.

Ivan Marquez (Cracovia)
Za mecz: Cracovia - Zagłębie Lubin 2:4
Rozegranych minut: 45 (zmieniony)
Były obrońca Korony Kielce dołożył dwie duże cegiełki do bramek dla Zagłębia Lubin w pierwszej połowie. Hiszpan nie doskoczył do Patryka Szysza składającego się do przewrotki oraz bardzo anemicznie starał się przerwać przeciąć płaskie dogranie na środek pola karnego.