Cristiano Ronaldo w sobotę ustrzelił hat tricka w meczu Manchesteru United z Norwich, dzięki któremu z dorobkiem 828 goli w oficjalnych meczach został najskuteczniejszym piłkarzem w historii. Kilkadziesiąt godzin później przeżył dramat. Jego partnerka Georgina Rodriguez urodziła bliźnięta. Niestety, jedno z nich zmarło.
Z najgłębszym smutkiem musimy poinformować, że nasz chłopczyk zmarł. To największy możliwy ból dla każdego rodzica. Tylko narodziny córeczki dają nam siłę, by przeżyć ten cios z pewną nadzieją i szczęściem - napisał w mediach społecznościowych 37-letni Portugalczyk.
"Chcemy podziękować lekarzom i personelowi medycznemu za opiekę oraz wsparcie. Jesteśmy wstrząśnięci tą stratą. Uprzejmie prosimy o to, by w tym bardzo trudnym czasie uszanować naszą prywatność. Nasz chłopczyk zawsze będzie dla nas aniołkiem. Zawsze będziemy go kochać" - dodał.
Nowonarodzona córeczka to piąte dziecko Ronaldo. W 2010 r. urodził się Cristiano Jr, a siedem lat później bliźnięta Eva i Mateo (w obu przypadkach matkami były surogatki). W listopadzie 2017 r. Georgina Rodriguez urodziła mu córkę Alanę Martinę.
