- Takiego buraka jeszcze nie widziałem, chyba waży ponad kilogram - zastanawiał się Jerzy Gawinecki, zanim wyciągnął olbrzyma z ziemi.
Przy nas go wykopał, obciął liście i zważył - 2 kg 400 gram.
Jak się okazuje, takie dorodne warzywa to nie nowość na tej działce, zasilanej jedynie co dwa lata obornikiem. - Zbierałem pomidory malinowe, które miały około kilograma, a w ubiegłym roku miałem sałatę lodową wielką jak kapustę - mówi ciechocinianin. Ważyła 1,6 kg.
Czytaj e-wydanie »