Czarka przygoda amerykańska

Gdy większość absolwentów inowrocławskich szkół średnich na miejsca studiów wybiera Warszawę, Toruń, Poznań, Kraków, Gdańsk czy Bydgoszcz, Cezary Garcia zdecydował się na wyjazd do Stanów Zjednoczonych.

Czarek uczył się w latach 2002-2005 w II Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Konopnickiej w Inowrocławiu. Uczęszczał do klasy z rozszerzonym językiem angielskim, prowadzonej przez mgr. Krzysztofa Kublickiego i mgr Marię Wróbel. Maturę zdawał z angielskiego, a jako dodatkowy język wybrał hiszpański, a egzaminowano go w Gdańsku.

Hszipański i angielski

Skąd ta miłość do hiszpańskiego? W Czarku za sprawą ojca, obecnie mieszkającego w USA płynie hiszpańska krew, a lata 1991-1999 spędził na Półwyspie Iberyjskim. Mieszkał w Madrycie i dzięki temu włada biegle tym językiem. Po maturze postanowił udoskonalić również swój angielski, podjął więc decyzję o studiach w USA. Mieszka w Miami, jest słuchaczem wyższej szkoły public relations oraz uczelni teatralnej. Właśnie z zawodem aktora wiąże swoją przyszłość. Jeszcze tak do końca nie wie, czy wróci do Polski. Jeśli tak - wybierze Kraków, w którym jest zakochany.

Serdeczna tęsknota

- Czarek jest osobą bardzo uczuciową. Tęskni za Inowrocławiem, za swoją szkołą. Z wielką serdecznością wspomina kolegów i pedagogów z "Konopy", zwłaszcza wychowawców i poprzednią panią dyrektor Alinę Nowakowską - mówi Mariola Garcia, mama Czarka, nauczycielka hiszpańskiego. - Dzięki internetowi rozmawiamy się sobą przynajmniej dwa, trzy razy dziennie...

Pani Mariola, spełniając wielką prośbę swego syna pragnie za pośrednictwem "Pomorskiej" serdecznie pozdrowić wszystkich jego przyjaciół, kolegów i znajomych oraz nauczycieli II LO.

My zaś w imieniu Czytelników życzymy Czarkowi pomyślnej realizacji wszystkich życiowych planów.