Precz z plagą oszustów!

Wśród protestujących było wielu wierzycieli nieszawskiej spółki jantur
(fot. Fot. Jadwiga Aleksandrowicz)
Dwugodzinny protest pokazał, z jak wieloma problemami musi zmierzyć się polski rolnik. Podstawowy to ten, że nie ma żadnej ochrony przed nieuczciwymi odbiorcami płodów rolnych i żywca.
Rolnicy blokowali krajową "jedynkę" [zdjęcia]
- Oszuści grasują bezkarnie, a to że się ich nie ściga, że nie ma mechanizmów, która zapobiegłaby tej pladze, zachęca do innych do oszukiwania rolników - twierdzi Bernard Rochnowski z Wawrowic koło Nowego Miasta Lubawskiego. On i inni gospodarze z tej części województwa mazursko-warmińskiego także przyjechali na protest do powiatu aleksandrowskiego.
Wśród przedstawicieli różnych związków i organizacji rolniczych niemałą grupę tworzyli rolnicy oszukani przez nieszawską spółkę Jantur. Toteż na transparentach protestujących nie zabrakło haseł takich, jak "STOP parasolowi ochronnemu PSL-u nad oszustami z Janturu" czy "Owsaik zebrał 50 mln, Jantur ukradł 80 mln". - Jantur jest mi winny osiemdziesiąt tysięcy złotych. Już tracę nadzieję, że je odzyskam - mówi Krzysztof Majchrzak z Ustronia w gm. Lubanie.
- To przestępczość zorganizowana - ocenili posłowie działalność właścicieli spółki Jantur
Na protest przyjechali nie tylko pokrzywdzeni rolnicy, ale także politycy i działacze organizacji związkowych, m.in. poseł Łukasz Zbonikowski, Andrzej Prochoń, lider Samoobrony (następca Andrzeja Leppera), Lech Kuropatwiński, przewodniczący Związku Zawodowego Rolników "Samoobrona", Janusz Walczak, przewodniczący NSZZ RI w województwie.
Blokada trwała dwie godziny. Co pól godziny rolnicy schodzili z blokowanego przejścia dla pieszych na 5 minut. Wtedy mogły przejechać samochody, praktycznie tylko ciężarówki, bo mniejsze pojazdy policja kierowała na inne drogi. Większość kierowców, którym rolnicy wręczali kartki ze swoimi postulatami i częstowali ich drożdżówkami, podchodziła do protestu ze zrozumieniem. - Popieram ich. Sam mam rodzinę na wsi. Wiem, jak im ciężko - powiedział nam Artur Bykowicz z Sobowidza w Pomorskiem, który jechał na Śląsk.
Długa lista postulatów

Andrzej Prochoń (trzeci z prawej) z Samoobrony zapowiedział, że to nie ostatni taki protest, jeśli rząd poważnie nie potraktuje postulatów rolników
Protestujący wystosowali list do premiera i ministra finansów. Jest w nim 18 postulatów. Pierwszy mówi NIE podniesieniu wieku emerytalnego.
Zdrowie i kondycja osób starszych są lepsze, więc mogą pracować dłużej
Ponadto rolnicy żadają: podjęcia rozmów dotyczących składki zdrowotnej; .podniesienia wysokości emerytur rolnych do kwoty, która zabezpiecza godne życie;.konkretnej odpowiedzi dotyczącej KRUS, obniżenia akcyzy na paliwo rolne i zwiększenia dopłat do paliwa do wysokości zgodnych z dyrektywą UE; powołania Funduszu Gwarancyjnego - łącznie z monitorowaniem firm, które bezkarnie oszukują rolników nie płacąc za płody rolne, żywiec, owoce; podjęcia działań, dotyczących dopłat obszarowych takich, jak w krajach "stare Piętnastki", przejrzystych stawek podatku rolnego na podstawie stawek z trzech lat;.przywrócenia dopłat obszarowych, obniżonych ustawą o 10 procent; dopłat do kredytów rolniczych, w tym na zakup ziemi; ujednolicenia cen skupu, jakie funkcjonuje w UE; powołania komisji klęskowej i umożliwienie powtórnego zakupu materiału siewnego; zakazu importu i produkcji zbóż modyfikowanych genetycznie; kontroli przez NIK drastycznego wzrostu cen nawozów sztucznych, odwołania Głównego Lekarza Weterynarii (za doksyny, sól, susz jajeczny, świadectwa pochodzenia zwierząt); ustawy o odszkodowaniach za linie energetyczne i gazowe na polach.
Wiadomości z Aleksandrowa Kujawskiego
Rolnicy proponują też, by artykuły spożywcze w sklepach były dobrze oznakowane, aby konsument wiedział, co kupuje. Oczekują też, ze rząd podejmie dialog o elektrowniach. Protestujący są przeciwni elektrowniom atomowym, opowiadają się za wiatrowymi i wodnymi oraz energią geotermalną. .
Andrzej Prochoń zapowiedział kolejne takie protesty w kraju, a gdy nie pomogą - marsz gwiaździsty na Warszawę.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców