Punktem zbiorczym była baza firmy Krzysztofa Snopkowskiego w Wichowie w gm. Lipno, który prowadzi usługi transportowe. To jego ciężarówki zawiozły pomoc na południe Polski.
Najpierw pojechał transport sianokiszonki i słomy, a później zboża. W środę od godziny 14 zaczęli przyjeżdżać rolnicy ze zbożem. Co kilka minut pojawiał się kolejny traktor z przyczepą. Odzew był naprawdę duży.
- Akcję przekazywania płodów rolnych na południu Polski koordynuje Dolnośląska Izba Rolnicza – mówi Andrzej Pączkowski, przewodniczący Rady Powiatowej Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej w Lipnie. – Wiemy, że nasze wsparcie trafi do rolników z okolic Lądka - Zdroju. Ani przez chwile nie zastanawialiśmy się, by zorganizować zbiórkę u siebie. Cieszę się, że rolnicy powiatu lipnowskiego tak chętnie, ze szczerego serca podzielili się swoimi zbiorami.
