https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czekają na właścicieli

Na zdjęciu: Andrzej Ossowski, kierownik  Biura Rzeczy Znalezionych.
Na zdjęciu: Andrzej Ossowski, kierownik Biura Rzeczy Znalezionych. Tomasz Kwiatkowski

     Serwis fajansowy, prawdziwe kajdanki, wózek spacerowy i koło od TIR-a - to tylko niektóre "eksponaty" zgromadzone we włocławskim Biurze Rzeczy Znalezionych przy ulicy Bojańczyka 11/13. Biuro działa na zlecenie Urzędu Miasta, otwarte jest w godz. 8.00-14.00. Każdy, kto coś znajdzie, może to z czystym sumieniem właśnie tutaj zostawić. Pracownicy biura robią wszystko, aby zguba jak najszybciej dotarła do właściciela. Również zapominalscy, którzy zostawili gdzieś parasol lub dokumenty, mogą przyjść i sprawdzić, czy przypadkiem ktoś nie podrzucił ich do biura. Zagubione rzeczy czekają na właściciela dwa lata, później przekazywane są Urzędowi Skarbowemu.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska