W poniedziałek, około godz. 6.20 rano kierujący oplem corsą na łuku drogi, nie dostosował prędkości do warunków drogowych, wpadł w poślizg, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo, po czym wywrócił pojazd na bok.
- Mężczyzna został przewieziony do szpitala, na szczęście jednak nie odniósł obrażeń - dodaje Agnieszka Łukaszewska. - 47-latek został ukarany mandatem karnym.
Jak przypominają mundurowi, że zimą warunki pogodowe zmieniają się bardzo szybko, dlatego należy zachować szczególną ostrożność podczas podróży i jechać z taką prędkości, która pozwoli nam panować nad pojazdem.
Info z Polski - 15.02.2018