Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czersk bez Rytla - wielki plan czy marzenie? Odpowiedzą rytlanie

Anna Klaman
Anna Klaman
Radni jeszcze przed rozpoczęciem spotkania
Radni jeszcze przed rozpoczęciem spotkania Anna Klaman
Pierwszy raz radni debatowali za zamkniętymi drzwiami. Bez mediów o Rytlu, w niepełnym składzie.

Burmistrz Jolanta Fierek zaprosiła ich w trybie pilnym. Nieoficjalnie w mikołajki na godz. 17. Wielu radnych nie było, np. z Rytla.
Obecny Krzysztof Przytarski z opozycji (czerszczanin) mówi, że choćby szefowa jego klubu miała wizytę u lekarza. Sam nie jest za odłączeniem Rytla. Bo byłoby to ze szkodą i dla Czerska, i dla Rytla. Ufa, mimo krytycznej oceny rządów Fierek, że przedstawiła rzetelne dane i liczby świadczące o tym, że gmina by się nie utrzymała.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Ale winą za oddolną inicjatywę obarcza właśnie burmistrz: - Za dużo naobiecywała Rytlowi w kampanii wyborczej. Za dużo w tym sensie, że rytlanie jej uwierzyli, a później tak się rozczarowali. Wystarczy wymienić spotkanie wyborcze. Co sądzą rytlanie, dowiemy się wszyscy w przyszłym tygodniu. Od emocji ucieczki pewnie nie będzie. Powinny się jednak pojawić także argumenty. - By nasi mieszkańcy nie podejmowali tak ważkiej decyzji w kompletnej nieświadomości, przedstawię symulację budżetu dla gminy Rytel - mówi Fierek. - Tego nie zrobili inicjatorzy separacji. To z ich strony wielka obywatelska nieodpowiedzialność. Czy wolno pytać mieszkańców o wolę odłączenia, nie przedstawiając żadnych perspektyw? Nie mówiąc, jak poradzą sobie z oświatą, pomocą społeczną, gospodarką komunalną i inwestycjami?

Pisaliśmy już - sołtys Łukasz Ossowski chce analizy finansowe wykonać później. Teraz będą zbierane podpisy, by mógł się przekonać, czy rytlanie chcą samodzielności. Zdaniem burmistrz gmina Rytel może liczyć na dochody z podatków na poziomie 1 mln 900 tys. zł, a utrzymanie Zespołu Szkół w Rytlu to 5,5 mln zł. Subwencja - 3,4 mln zł, więc trzeba dołożyć...

Ile? Zaraz jest reakcja na profilu facebookowym Łukasza Formelli. Wylicza, że przecież Zespół Szkół w Rytlu to też szkoła w Krzyżu i przedszkole w Rytlu. To jeden z wielu tematów, który trzeba będzie uzgodnić w razie odłączenia Rytla. No bo, zakładając, gdyby w przyszłości dzieci z sąsiednich sołectw jeździły do szkoły do Czerska, to subwencja oświatowa dla nowej gminy byłaby znacznie niższa.

Burmistrz wierzy, że przekona jednak rytlan do pozostania z Czerskiem. Argumentem mają być liczby.

Mówi wręcz, że gmina Czersk skorzystałaby na odejściu Rytla, bo więcej pieniędzy zostałoby w budżecie okrojonej terytorialnie gminy. Jest np. pytanie, czy nową gminę będzie stać na rozbudowę Zespołu Szkół. Podaje przykład małej biednej gminy - Osiecznej. Mówi, że by wykonać inwestycję rzędu 10 mln zł, trzeba wziąć kredyt na 36 lat. Sprawdziliśmy budżet Osiecznej z 2014 r. Wydatki roczne 9 mln 528 tys. zł, a inwestycje - 455 tys. zł.

Burmistrz podaje nam, że inwestycje w Rytlu w 2015 r. to 2 mln 200 tys. zł, w 2016 - 1 mln 900 tys. zł, a w 2017 r. sporo było środków pomocowych. Na to Łukasz Formella przedstawia na profilu FB własne wyliczenia, twierdząc, że burmistrz mija się z prawdą. W poniedziałek sołtys, informując burmistrz o inicjatywie, domagał się, by już ogłoszono przetarg na rozbudowę Zespołu Szkół w Rytlu. Tymczasem część radnych, na spotkaniu w ratuszu, zaczęła pytać, co z projektem budżetu na 2018 r. i ujęciem w nim Rytla. No bo jeżeli Rytel miałby "pójść na swoje", to... Sołtys mówił już, że gdyby rytlanie poparli inicjatywę odłączenia, to formalności miałyby być zakończone przed wyborami.

Na kolejnej stronie stanowisko burmistrz Czerska - Jolanty Fierek --->

Stanowisko burmistrz Czerska - o nawałnicy i samostanowieniu Rytla

Pojawiły się zarzuty, że przyczyną działania grupy inicjatywnej w sprawie wyłączenia sołectwa Rytel była niewystarczająca pomoc dla niego w trakcie i po nawałnicy. Do dziś nikt, w tym także sołtys Rytla pan Łukasz Ossowski, nie sprecyzował, na czym polegała ta niedostateczna pomoc. Wczoraj zakończyła się w urzędzie kontrola przeprowadzana przez Najwyższą Izbę Kontroli. Czekamy na zalecenia. Z wstępnego podsumowania, jakiego dokonał inspektor przeprowadzający kontrolę, bynajmniej nie wynika, jakobym dopuściła się zaniedbań w działaniu ex post. Własnymi siłami, posiadanymi środkami oraz zasobami ludzkimi wykonałam wszystko, co było możliwe.
Z wielu spotkań po nawałnicy i rozmów z kolegami wójtami innych gmin, które nawiedziła nawałnica, wysnułam wniosek, że nie zaniechałam jakichkolwiek działań, jakie wykonali moi koledzy samorządowcy. Co więcej: jest wiele innych podjętych wtenczas przez nas kroków, których nie wykonano w innych gminach, jak chociażby mobilny punkt obsługi pracowników pomocy społecznej, zdobycie w ciągu kilku zaledwie dni kilkudziesięciu agregatów prądotwórczych i co najważniejsze, powiadomienie wojewody o potrzebie sprowadzenia sprzętu wojskowego do torowania cieków wodnych po to, by zapobiec kolejnej klęsce, jaką mogła być powódź. Na moje wielokrotnie zadawane pytanie o to, czego nie zrobiłam, do dziś nikt nie dał mi odpowiedzi.
Wiele mediów w Polsce (ba! niemal wszystkie media!) przekazywało komunikaty o tym, że Rytel to najbardziej poszkodowana w nawałnicy miejscowość.
Informacja taka brała się z sygnałów, jakie wysyłał w Polskę utworzony w Rytlu przez sołtysa społeczny komitet. Ja zachowywałam wstrzemięźliwość, mając wiedzę o rozmiarach tragedii w innych gminach naszego województwa. Sygnały komitetu naturalnie wzmagały u poszkodowanych poczucie traumy. Absolutnie nie zaprzeczam, że tragedia ta (która dotknęła także moich najbliższych, brata, który mieszka w Konigórtku, a z którym to nie miałam żadnego kontaktu do niedzieli z powodu braku łączności i możliwości fizycznego dotarcie do jego domu) była bolesnym doświadczeniem! Jednak miałam już wtenczas pogląd, że jest to przede wszystkim katastrofa ekologiczna, z której skutkami m.in. nasza gmina zmagać będzie się przez dziesięciolecia.
Rozpowszechniane, bardzo krzywdzące i niesprawiedliwe, opinie o pracy urzędników wzbudzały wrogość do mnie i do moich współpracowników.
Na lokalnym portalu sołtys Rytla napisał, że urzędnicy po kilkunastu dopiero dniach ruszyli "tyłki" zza biurka. To było oczywiste kłamstwo, to było pomówienie. Jest wiele faktów z zakresu świadczonej pomocy finansowej, których ze względu na tajemnicę służbową ujawnić nie mogę. Jako burmistrzowi wolno było mi zapoznać się z każdym wnioskiem o zasiłek, w tym z rozmiarem szkód wnioskującego, dochodami jego budżetu domowego, rodzajem udzielonej już pomocy rzeczowej, itp. I tu dopatruję się powodu podsycania złych emocji. Osoby niemające zupełnego pojęcia o narzuconej nam zasadzie miarkowania zasiłków szkalowali ciężką pracę wszystkich pracowników socjalnych tutejszego MGOPS. Niestety, wśród osób uznających tę pomoc za zbyt niewystarczającą były też te, które dziś nawołują do odłączenia. Na spotkaniu z poszkodowanymi nie pozwolono mi w spokoju wyjaśnić, dlaczego pomoc jest miarkowana. A miarkowana była zgodnie z wytycznymi MSWiA, jakie rozesłano do poszkodowanych gmin! To ja wielokrotnie wskazywałam na nielogiczność tabel wyznaczających granice pomocy, jakie opracował minister.
Ostatecznie, jak działaliśmy, oceni to właśnie Najwyższa Izba Kontroli. Od poniedziałku Rytel znów jest na ustach wszystkich. Nie zamierzam tłumić żadnych oddolnych inicjatyw. Co mnie niepokoi i czemu muszę zapobiec? Temu, by nasi mieszkańcy nie podejmowali tak ważkiej decyzji w kompletnej nieświadomości, muszę nakłonić ich, by rozważyli wszystkie "za" i "przeciw". Jestem winna im przedstawić symulację budżetu ewentualnej, samodzielnej jednostki terytorialnej. Tego nie zrobili inicjatorzy separacji. To z ich strony wielka obywatelska nieodpowiedzialność. Czy wolno pytać mieszkańców o wolę odłączenia, nie przedstawiając żadnej perspektywy?! Nie mówiąc, jak poradzą sobie z oświatą, pomocą społeczną, gospodarką komunalną, inwestycjami?! Niebawem zamierzam spotkać się z mieszkańcami sołectwa. Podać suche, ekonomiczne i społeczne uwarunkowania takiej decyzji. Mieszkańcy zdecydują sami.

Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju - 30.11.2017

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska