- Przechodzę tamtędy i obserwuję, co się dzieje i w jaki sposób prowadzona jest inwestycja - mówi "Pomorskiej" nasz rozmówca. - Niepokoję się, bo widzę, że w każdej chwili może zdarzyć się tam tragedia.
W okolicy dzieci nie brakuje, bo jest tam przecież duże osiedle mieszkaniowe. Są wakacje i dzieci zamiast oglądać telewizję czy serfować w internecie, wolą spędzać wolny czas na zabawie na świeżym powietrzu. - Interweniuję, bo chciałbym uniknąć najgorszego - mówi Czytelnik. - Po południu budowlańcy kończą pracę i zostawiają niezabezpieczone wykopy. Myślę, że właściciel firmy powinien zastanowić się, jak rozwiązać ten pasztet.
- Na zlecenie gminy firma Instal buduje kanalizację deszczową na ul. Piłsudskiego, a od ul. gen. Hallera włączana jest do sieci - mówi burmistrz Marek Jankowski. - Zapewniam, że budowa jest odpowiednio oznakowana, jest też tablica z zakazem wstępu. Nie da się jednak takich prac odgrodzić trwale.
Czytaj e-wydanie »