Aż 95 proc. to mandaty za przekroczenie dozwolonej prędkości. Komendant Straży Miejskiej Jarosław Szwil ocenia, że taki sam procent to mandaty wystawiane na kierujących nie będących mieszkańcami gminy. Było także 87 pouczeń za zbyt szybką jazdę. Komendant Szwil jest przekonany, że praca strażników znacząco przyczyniła się do poprawy bezpieczeństwa mieszkańców. Zmalała podobno liczna aktów wandalizmu i wybryków chuligańskich. - Od czasu kiedy w Straży Miejskiej jest pięć etatów, praktycznie zawsze pracujemy na dwie zmiany: ranną oraz popołudniowo-wieczorną - podkreśla Szwil. - Zabezpieczamy teraz wszystkie imprezy oraz ważniejsze święta państwowe.
Czy pomiary prędkości fotoradarem spowodowały, że samochody zaczęły jeździć wolniej? Zdaniem Szwila - tak, szczególnie samochody ciężarowe. - Z czasem kierowcy przyzwyczają się do kontroli radarowych i automatycznie będą jeździć wolniej w obrębie granic administracyjnych gminy Czersk.
Straż Miejska nie ogranicza się jednak tylko do stania z fotoradarem przy drodze. Do czerwca przeprowadzono 596 innych interwencji, w wyniku których pouczono 218 osób i wystawiono 104 mandaty. Najwięcej za niewłaściwe parkowanie i niestosowanie się do znaków drogowych.
CZERSK Patrole od rana aż do wieczora
ANNA KLAMAN

Jarosław Szwil, komendant Straży Miejskiej w Czersku
Do 10 czerwca strażnicy miejscy wystawili 1159 mandatów na sumę 215 tys. zł. Dotąd do kasy gminy wpłynęło z tego tytułu około 140 tys. zł.