Stanisław Leszczyński, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Czersku, informuje, że w 2012 r. był wzrost liczby wyjazdów w porównaniu do 2011 r.
- Był nawet całkiem spory, bo przybyło około czterdziestu zdarzeń - mówi. - Najwięcej było tzw. miejscowych zagrożeń, czyli m.in. interwencji na drogach przy wypadkach i kolizjach.
Najbardziej zajętą jednostką OSP w gminie był Czersk. Czerscy druhowie mieli aż 279 wyjazdów. Rytel wyjeżdżał 44 razy, Łąg - 32. Strażacy nie tylko poświęcali swój wolny czas, ratując życie i mienie czerszczan. Intensywnie się też szkolili.
Każdy, kto chce być strażakiem, zgodnie z prawem musi skończyć odpowiedni kurs, który kończy się egzaminem końcowym. Jest ważny na pięć lat, więc trzeba go powtarzać.
- Trwa trzy miesiące, szkoleni jesteśmy przez strażaków z Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej w Chojnicach - mówi Leszczyński. - Jesteśmy im wdzięczni, że zajęcia, tak jak prosiliśmy, odbywały się popołudniami i wieczorami. Dzięki temu nie trzeba się było zwalniać z pracy. Przeszkoliło się ok. sześćdziesięciu ochotników. Są w różnym wieku. To nie tylko dwudziesto-, czy trzydziesto-latkowie, ale i czterdziesto-, i 50-latkowie.
Trzeba było się przebadać i zdać egzamin. Druhowie poświęcili kilkadziesiąt godzin. Certyfikaty dostaną na zebraniach sprawozdawczych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice