Czwarty w kolejce

Dwa lata temu samorząd rozpoczął modernizację i udrożnienie układu komunikacyjnego.

W pierwszej kolejności kosztem 4,5 mln zł, z czego 3,9 mln zł dołożyła Unia, przebudowano skrzyżowania w brodnickim kotle w ciągu ulic: Czwartaków, 18 Stycznia, Podgórnej, Lidzbarskiej, Mazurskiej. Już po zakończeniu władze miasta zapowiadały, że jest to pierwszy etap z bloku inwestycji drogowych.

W kolejnych latach miasto postawiło za cel budowę mostu i poprowadzenie tzw. południowo-zachodniej trasy przemysłowej.

Do tych etapów trzeba przystąpić jak najszybciej, bo wbrew wcześniejszym zapowiedziom wydolność przebudowanego układu w śródmieściu wyczerpie się nie za siedem-dziesięć lat ale już w 2009 roku! Błąd wynika z faktu, że projekt sporządzono na podstawie badań sprzed sześciu lat.

Nic dziwnego, że miasto gorączkowo zabiega o kolejne drogowe inwestycje.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad już przygotowuje się do budowy trasy, która połączy Sądową z Sikorskiego.

Opracowanie dokumentacji i kosztorysu zajmie ok. czternaście miesięcy. Inwestycję sfinansuje w całości GDDKiA.

Samorząd brodnicki bada natomiast sprawę budowy nowego, czwartego mostu przez Drwęcę.

Obok komisji złożonej z ekspertów Uniwersytety Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy (dawny ATR), której przewodniczy wiceburmistrz Jędrzej Tomella działa drugi zespół złożony z radnych.

Samorządowcy pod przewodnictwem radnego Leszka Wałdowskiego opiniowali dwie koncepcje budowy mostu: przy Żeromskiego lub gdzieś dalej na ul. Lidzbarskiej.

W pierwszym przypadku most wychodziłby z okolic ul. Żeromskiego i wpadałby w Nad Drwęcą.

W drugim najprawdopodobniej wychodziłby gdzieś w okolicach tartaku w kierunku ul. Świerkowej lub Sikorskiego.

- Wybraliśmy drugą koncepcję, bo pierwsza byłaby droższa ze względu na duży obszar terenów zalewowych - wyjaśnia Leszek Wałdowski. - Nie ulega wątpliwości, że miasto potrzebuje drugiej przeprawy, co trzeba zrealizować w ciągu najbliższych trzech-czterech lat. Jednak realizacja nawet tańszej koncpecji będzie zależeć od przyznania funduszy unijnych. W takim przypadku miasto dokładałoby tylko około trzech milionów złotych - tłumaczy samorządowiec.

Wydaje się, że rezygnacja z koncepcji Żeromskiego, to dobra decyzja. Kierowcy zastanawiali się jak sytuację drogową poprawi most, który stanie w bliskim sąsiedztwie kotła brodnickiego... W dodatku lepszym pomysłem wydaje się budowa mostu i trasy w kierunku alei Leśnej, Świerkowej czy Sikorskiego, gdzie w tamtejszych hurtowniach i przedsiębiorstwach pracuje wielu mieszkańców.

- Pomysł zakłada budowę przeprawy o trzech pasach ruchu. Most będzie przeznaczony wyłącznie dla samochodów osobowych - informuje Zdzisława Marciniak, pełnomocnik miasta do spraw informacji.

Jeśli miasto nie dostanie pieniędzy, to budowa stanie pod znakiem zapytania.

- Wniosek jest już przygotowany. Niedawno w urzędzie gościliśmy dyrektora z Urzędu Marszałkowskiego, odpowiedzialnego za fundusze unijne. Przekonywaliśmy, że jest to kluczowa inwestycja dla miasta, więc należy traktować ją priorytetowo - relacjonuje urzędniczka.

* * *

Koncepcja rozwoju sieci drogowej miasta

W latach 2006 - 2010

Budowa Południowo-Zachodniej Trasy Przemysłowej od Sądowej do Podgórnej, połączenie pomiędzy Sadową a Sikorskiego (droga krajowa nr 15), przeprawa mostowa przez Drwęcę na wysokości Żeromskiego, przebudowa mostu w ciągu ulicy Mostowej oraz połączenie Sądowej z Wiejską na wysokości Cmentarnej. Ostatnie zadanie realizować powinna GDDKiA.

W latach 2010 2015

Planowane jest połączenie Podgórnej z 18 Stycznia (tzw. I etap obwodnicy wschodniej), przebudowa ul. Matejki (uspokojenie ruchu - eliminacja lokalnego ruchu tranzytowego) i przebudowa układu Mazurska - 3 Maja - Czwartaków - 18 stycznia - Piwna.

W latach 2015 -2020

Połączenie 18 Stycznia z Sikorskiego (II etap obwodnicy wschodniej).

W latach 2025 -2030

Połączenie Trasy Przemysłowej z ulicą Sądową.