Swoją ofertę Światowemu Związkowi Piłki Nożnej (UEFA) przedstawiły też: Kołobrzeg, Ostróda, Wieliczka i Puławy. Na liście rekomendowanych przez organizację ośrodków pobytowo-treningowych znalazło się łącznie 20 polskich miast. Niestety, zabrakło wśród nich Bydgoszczy.
- A szkoda - ubolewa Tomasz Latos, poseł PiS. - Mamy świetną bazę hotelową, stadion "Zawiszy" oraz idealne miejsce na odpoczynek, jakim jest Leśny Park Kultury i Wypoczynku.
Według Latosa, bydgoskim władzom zabrakło determinacji. Innego zdania jest Sebastian Chmara, zastępca prezydenta Bydgoszczy, który podkreśla, że oferty zostały wysłane. - Przeszliśmy pierwszy etap rekrutacji, ale drugiego już nie - wyjaśnia.
Jak zaznacza, Bydgoszcz i tak z pewnością skorzysta na Euro. Głównie z uwagi na swoją dobrą lokalizację.
Czytaj e-wydanie »