Gmina wiejska Golub-Dobrzyń przygotowała projekt budowy ścieżki do Nowogrodu oraz zagospodarowania gminnego kąpieliska nad jeziorem Grodno.
Pierwsze kroki podjęła już w ubiegłym roku. Uporządkowała teren, wymieniła piasek, uruchomiła wypożyczalnię kajaków i zapewniła opiekę ratownika. Okazało się, że to strzał w dziesiątkę. Dlatego teraz władze samorządu chciałby zrobić kolejny ruch. - Po to, aby nasi mieszkańcy i nie ma co ukrywać - także mieszkańcy miasta - wypoczywali w czystym, atrakcyjnych i bezpiecznym miejscu, i bezpiecznie mogli też do niego dotrzeć - mówi pełniący obowiązki sekretarza gminy Krzysztof Pieczka.
- Teraz chcemy wykonać wiaty, pod którymi można by usiąść i zjeść posiłek. Będą też wiaty dla rowerów, a także przygotowane miejsce na grilla - wymienia Franciszek Gutowski, kierownik referatu inwestycji.
Ciekawy byłby także dojazd nad samo jezioro, urokliwą ścieżką rowerową. - Malowniczo położoną, bo niemal w całości w lesie - podkreśla sekretarz. - Zresztą mamy zapewnienie burmistrza, że jeśli uda nam się zbudować ścieżkę, to Golub-Dobrzyń zrobi również swoją część miejską.
Gmina wysłała projekt na konkurs Urzędu Marszałkowskiego. Niestety, znalazł się on na liście rezerwowej do dofinansowania.- Przeszło 10 innych, my jesteśmy na 12. miejscu, ale bardzo liczymy na to, że dostaniemy pieniądze - mówi Gutowski. - Są szanse, ponieważ w tym zadaniu zostało jeszcze 5 proc. rezerwy. Gdyby ją uruchomić, to wystarczy na zrealizowanie projektu z 11. miejsca, czyli pierwszego rezerwowego. Natomiast oszczędności poprzetargowe z zakwalifikowanych projektów pozwolą na sfinalizowanie również naszego pomysłu.
Czy tak jednak się stanie? Inwestycja łącznie miałaby kosztować 1 100 tys. zł, z czego większość pokryłyby unijne środki.
Sekretarz dodaje: - Myślę, że jest to bardzo ciekawa propozycja, skupiająca kilka istotnych spraw: bezpieczeństwo, turystykę i komunikację. Oby się udało.
Czytaj e-wydanie »