https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy gmina Golub-Dobrzyń zainwestuje w ośrodek nad jeziorem Grodno?

(km)
Ośrodek nad jeziorem jest chętnie odwiedzany
Ośrodek nad jeziorem jest chętnie odwiedzany Autorka
Gmina zamierza zbudować ścieżkę rowerową nad jezioro Grodno. Samo kąpielisko zaś ma być lepiej przygotowane na przyjęcie mieszkańców.

Gmina wiejska Golub-Dobrzyń przygotowała projekt budowy ścieżki do Nowogrodu oraz zagospodarowania gminnego kąpieliska nad jeziorem Grodno.

Pierwsze kroki podjęła już w ubiegłym roku. Uporządkowała teren, wymieniła piasek, uruchomiła wypożyczalnię kajaków i zapewniła opiekę ratownika. Okazało się, że to strzał w dziesiątkę. Dlatego teraz władze samorządu chciałby zrobić kolejny ruch. - Po to, aby nasi mieszkańcy i nie ma co ukrywać - także mieszkańcy miasta - wypoczywali w czystym, atrakcyjnych i bezpiecznym miejscu, i bezpiecznie mogli też do niego dotrzeć - mówi pełniący obowiązki sekretarza gminy Krzysztof Pieczka.

- Teraz chcemy wykonać wiaty, pod którymi można by usiąść i zjeść posiłek. Będą też wiaty dla rowerów, a także przygotowane miejsce na grilla - wymienia Franciszek Gutowski, kierownik referatu inwestycji.

Golub-Dobrzyń

Ciekawy byłby także dojazd nad samo jezioro, urokliwą ścieżką rowerową. - Malowniczo położoną, bo niemal w całości w lesie - podkreśla sekretarz. - Zresztą mamy zapewnienie burmistrza, że jeśli uda nam się zbudować ścieżkę, to Golub-Dobrzyń zrobi również swoją część miejską.

Gmina wysłała projekt na konkurs Urzędu Marszałkowskiego. Niestety, znalazł się on na liście rezerwowej do dofinansowania.- Przeszło 10 innych, my jesteśmy na 12. miejscu, ale bardzo liczymy na to, że dostaniemy pieniądze - mówi Gutowski. - Są szanse, ponieważ w tym zadaniu zostało jeszcze 5 proc. rezerwy. Gdyby ją uruchomić, to wystarczy na zrealizowanie projektu z 11. miejsca, czyli pierwszego rezerwowego. Natomiast oszczędności poprzetargowe z zakwalifikowanych projektów pozwolą na sfinalizowanie również naszego pomysłu.

Czy tak jednak się stanie? Inwestycja łącznie miałaby kosztować 1 100 tys. zł, z czego większość pokryłyby unijne środki.

Sekretarz dodaje: - Myślę, że jest to bardzo ciekawa propozycja, skupiająca kilka istotnych spraw: bezpieczeństwo, turystykę i komunikację. Oby się udało.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

masz rację, jezioro bardz brudne-

v
vega

Ja kiedyś weszłam do wody i glony mi się dostały pod kąpielówki. Po kilku dniach musiałam odwiedzić ginekologa , nie obyło się bez maści i tabletek. Jeżdżę już tylko do Okonina . 

A
A...

Jeszcze by mogli wodę oczyścić...kiedyś było inaczej, a teraz z roku na rok coraz gorzej...ocieranie się o glony podczas pływania-nawet na płyciznach-fuj!!

g
gość

Fajny pomysł, tym bardziej, że w okresie od wiosny widać tam masę ludzi jeżdżących na rowerach : )

M
MartaCh
Zośka I love Youuuuu ;*
G
Gość
ta ścieżka już dawno powinna się tutaj znaleźć. Do roboty !
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska