Czy jest szansa na powstanie filii Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Chojnicach?

- Do luftu taka robota - klną ci, którzy jeszcze nie mają prawa jazdy i na egzamin jadą do Piły, Gdańska czy Bydgoszczy. - Na miejscu byłoby o wiele prościej.

- Taniej, wygodniej, szybciej robić prawko w Chojnicach - mówią zgodnie Anna Przytarska i Ewelina Fedyszyn z Czerska, które właśnie uczą się umiejętności prowadzenia auta w Chojnicach, ale zdawać będą w Pile. - Dużo czasu traci się przecież na dojazdy, byłyby mniejsze koszty.

To samo mówią instruktorzy. - Zyskać mogą tylko ludzie - twierdzi Zdzisław Modrzejewski, szef ośrodka kształcenia kierowców w Chojnicach. - To wielka wygoda i pieniążki zostają w powiecie.

Próbowali coś wskórać
W Chojnicach próby zmiany tego stanu rzeczy trwają od kilku lat. Z mizernym skutkiem. W starostwie mieli nawet teren, który chcieli przeznaczyć na ten cel. Teraz już nieaktualna lokalizacja, bo zajął teren Urząd Celny. - Ale jakby co, będziemy szukać - zarzeka się starosta Stanisław Skaja. - Jak się powiedziało "a", to trzeba powiedzieć także "b".

Próby zmiany ustawy prawo o ruchu drogowym podejmował także poseł PIS z Chojnic Piotr Stanke, ale jak dotąd w takich miastach jak Chojnice nie ma na to szans. Art. 109 ustawy precyzuje, że egzamin może się odbywać w mieście wojewódzkim lub w zależności od potrzeb w mieście na prawach powiatu, albo w mieście, w którym do 31 grudnia 1998 r. funkcjonował wojewódzki ośrodek ruchu drogowego. Chojnice się tu nie łapią.

Ostatnio co prawda powiało optymizmem, bo do ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka napisał w sprawie filii WORD wicemarszałek Mieczysław Struk, ale jeszcze nie ma odpowiedzi i np. poseł Stanke wątpi, czy uda się ją otrzymać bez zmian w prawie. W każdym razie Struk dowodził, że i w Chojnicach można by rzetelnie przeprowadzać egzaminy, bo infrastruktura drogowa obejmuje wszystkie typy dróg i skrzyżowań, od niedawna jest nawet obwodnica.

Egzamin dla zabawy
Na jutrzejszym festynie, który potrwa od 10.00 do 14.00 przy Parku Wodnym, Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego, Automobilklub Morski i witryna www.korycki.pl będą testować przyszłych kierowców podczas egzaminu praktycznego i teoretycznego. - Każdy będzie mógł na własnej skórze sprawdzić, jak to jest, być kierowcą, ale prawka nie dostanie - śmieje się jeden z organizatorów Ireneusz Korycki.

To po prostu zabawa i możliwość sprawdzenia wiedzy. Inne atrakcje to rowerowy tor przeszkód oraz pokazy ratowników z Grupy Ratownictwa Specjalnego.

I najważniejsze - gościem numer jeden ma być Antoni Szczyt, dyrektor Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Gdańsku, który zapowiedział się też na rozmowy w ratuszu. A więc...

Skala problemu w powiecie chojnickim? Rocznie wydaje się tu 3 tys. praw jazdy. W tym roku będzie jeszcze więcej. - W związku z zapowiedzią zmian w kodeksie młodzi kierowcy chcą zdążyć i zdać na starych zasadach - mówi Krzysztof Piekarski, szef wydziału komunikacji w chojnickim starostwie.