Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy na bydgoskich basenach jest za mało ratowników? Miasto zleciło pomiary pływalni

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
Czy na bydgoskich basenach jest wystarczająco wielu ratowników? Miasto zleciło wykonanie pomiarów pływalni. Przepisy dokładnie określają, ilu ratowników powinno czuwać na basenach o konkretnych długościach
Czy na bydgoskich basenach jest wystarczająco wielu ratowników? Miasto zleciło wykonanie pomiarów pływalni. Przepisy dokładnie określają, ilu ratowników powinno czuwać na basenach o konkretnych długościach Dariusz Bloch/zdjęcie archiwalne
W ubiegłym tygodniu geodeta dokonywał na zlecenie miasta pomiarów na bydgoskich pływalniach. Przepisy stanowią, że na basenie o niecce od 25 do 50 m długości powinno być dwóch ratowników.

Jak ustaliliśmy, bydgoski ratusz miał zlecić wykonanie pomiarów geodezyjnych na pływalniach w mieście w ubiegłym tygodniu. Stało się to po tym, kiedy jeden z ratowników wodnych oświadczył, że nie będzie brał odpowiedzialności za wypadek, który wydarzy się na basenie o długości 25 m, na którym - jak twierdził - powinno być dwóch ratowników, zamiast jednego.

Geodeta mierzył baseny

Powoływał się przy tym na przepisy zawarte w rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych z 23 stycznia 2012 roku. Określają one minimalne wymagania dotyczące liczby "ratowników zapewniających stałą kontrolę wyznaczonego obszaru wodnego". I tak, w przypadku pływalni o niecce basenowej o długości do 25 m, nad bezpieczeństwem korzystających z pływalni powinien czuwać jeden ratownik. Inaczej rzecz się ma, kiedy chodzi o basen mający długość od 25 do 50 m, gdzie ratowników powinno być dwóch. A na pływalniach, na których tory są dłuższe niż 50 m, ratowników powinno być trzech.

- Basen Bryza ma 25 metrów, jest tam jeden ratownik, a powinno ich być dwóch - zwraca uwagę Czytelnik, który zwrócił się z tym tematem do redakcji. - Z kolei basen Neptun, na przykład ma długość 24,99 m, więc tam wystarczy jeden ratownik.

- Nie byłbym tak autorytatywny w ocenie tego, ilu powinno być ratowników - mówi Adam Soroko, dyrektor Bydgoskiego Centrum Sportu, któremu podlega dziesięć pływalni w mieście. - Pomiary wykonywała profesjonalna firma geodezyjna, oczywiście będziemy to wszystko analizować.

W pandemii brakowało szkoleń ratowników

W Bydgoszczy, jak zapewnia Adam Soroko, obsada ratowników na basenach jest zapewniona. Na ośmiu pływalniach pracują ratownicy na umowach o pracę.

- Sytuacja się teraz poprawiła - mówi dyrektor BCS. - Okres covidowy był o tyle ciężki, że z tego, co ja wiem, mało było szkoleń, prowadzonych, np. przez WOPR, które nadają uprawnienia ratownikom. Na rynek ratowników trafiło mało. A basenów w Bydgoszczy jest dużo, poza tym oddawane do użytku były nowe, jak Łabędź na Miedzyniu. Od kilku miesięcy jednak jest już lepiej. Spływają CV z ofertami pracy ratowników.

Jak dodaje Adam Soroko, zdarzają się wypadki losowe, choroby ratowników. A zatrudnionych nie jest ich aż tylu, by w dowolnym momencie jedną osobą zatrudnioną na etat zatrudnić inną, która również ma umowę o pracę podpisaną z BCW. Bydgoskie Centrum Sportu ma jednak, jak zaznacza dyrektor, pewną liczbę ratowników na bardziej zatrudnionych na bardziej elastycznych formach świadczenia pracy, choćby studentów mających uprawnienia ratownicze. - Tym młodym ludziom forma zatrudnienia na umowę zlecenie - odpowiada dodaje Soroko.

Dodatkowo, na dwóch pływalniach, Aqua Fordon i na Łabędziu na Miedzyniu, obsługę ratowniczą zapewniają firmy zewnętrzne. W przypadku absencji jednego z pracowników, to właśnie na nich spoczywa obowiązek zapewnienia pełnej obsady ratowniczej.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Czy na bydgoskich basenach jest za mało ratowników? Miasto zleciło pomiary pływalni - Express Bydgoski

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska