https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy pracownicy MOPR otrzymają podwyżki?

Przemysław Decker
Pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie podczas sierpniowego protestu
Pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie podczas sierpniowego protestu Fot. Piotr Bilski
- Jeden Dom Pomocy Społecznej z trzema filiami, to najbardziej racjonalne rozwiązanie - mówi Mariola Sokołowska, wiceprezydent miasta i przewodnicząca komisji mającej wypracować plan reorganizacji DPS-ów.

Komisja, która została powołana przez prezydenta Roberta Malinowskiego zakończyła już prace nad koncepcją zmian w DPS-ach.

- Naszym zdaniem najbardziej racjonalnym rozwiązaniem jest powołanie Domu Pomocy Społecznej jako jednej jednostki budżetowej z trzema filiami - mówi wiceprezydent Mariola Sokołowska, przewodnicząca komisji.

W myśl propozycji komisji, DPS zarządzałby jeden dyrektor, filiami zaś kierownicy.
- Pozwoli to na wygenerowanie oszczędności w tych placówkach poprzez m.in. scentralizowanie zamówień publicznych i reorganizację administracji - dodaje przewodnicząca komisji.

Czy i kiedy koncepcja scalenia DPS-ów stanie się ciałem będzie decydował prezydent Robert Malinowski.

- Jeśli taka będzie wola prezydenta, zmiany zaczną obowiązywać od stycznia przyszłego roku - ocenia Mariola Sokołowska.

Komisję powołano zaraz po strajkach pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, którzy domagają się podwyższenia wynagrodzeń. Władze nieugięcie podkreślają, że bez trwałych oszczędności w jednostkach sfery społecznej, miasta nie będzie stać na podwyżki.

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosc
Ale checa, ponad miesiąc trwały poważne prace komisji do spraw rozwalenia 3 DPS. Kasę zgarneli a wyniki o kant d........... . I co dali po 1000 i wszyscy sie cieszą.
g
gosc
W dniu 07.10.2009 o 20:23, Małgorzata napisał:

Załować należy wszystkich pracowników którzy domagają się podwyżek. MOPR, DPS czy też CPDiPR wykonują ogromną prace na rzecz społeczeństwa w zamian za zwiększanie obowiązków i nieadekwatną płacę.



No tak szkoda ludzi, i co z tego ze wykonuja ciezka prace. W Grudziadzu liczy sie tylko kolesiostwo i nie ludzie. Trzebawyprowadzic sie do Rudy.
M
Małgorzata
W dniu 05.10.2009 o 20:54, ~gość~ napisał:

Żal mi was bo wiem ze praca w DPS nie jest łatwa miałem kiedyś mamę czesto ja odwiedzałem i wiem jak cieżko pracują opiekunki ale i nieraz miałem do czynienia z paniami z biurze , byłem nawet swiadkiem wulgarnego zachowania sie jednego z mieszkańców te kobiety z cierpliwościa to wszystko znosiły . Mysle że wypadało by aby Pan prezydent porozmawiał najpierw z pracownikami tych domów zanim zdecyduje sie na ich łaczenie chba na tyle zasługuja



Załować należy wszystkich pracowników którzy domagają się podwyżek. MOPR, DPS czy też CPDiPR wykonują ogromną prace na rzecz społeczeństwa w zamian za zwiększanie obowiązków i nieadekwatną płacę.
~gość~
Żal mi was bo wiem ze praca w DPS nie jest łatwa miałem kiedyś mamę czesto ja odwiedzałem i wiem jak cieżko pracują opiekunki ale i nieraz miałem do czynienia z paniami z biurze , byłem nawet swiadkiem wulgarnego zachowania sie jednego z mieszkańców te kobiety z cierpliwościa to wszystko znosiły . Mysle że wypadało by aby Pan prezydent porozmawiał najpierw z pracownikami tych domów zanim zdecyduje sie na ich łaczenie chba na tyle zasługuja
P
Pracownik DPS
Nie zgadzamy sie aby kosztem naszych miejsc pracy podnosić wynagrodzenia pracownikom MOPR niech oni szukaja u siebie oszczedności jak chcą podwyżek my zaprzestaliśmy roszczeń po to aby uratować miejsca pracy i co wobec tego mamy iść na bruk żeby inni dostali podwyżkę , do czego to dochodzi to jakieś absurdy.
p
pracownik
Dlaczego o losach ludzi i ich miejscach pracy decyduje Sokołowska ta kobieta nigdy nie była w DPS nie ma zielonego pojecia o pracy w tych domach i ona ma obcinać etaty to my tą Pania zapraszamy niech sama obrabia te sterty papierów , i obsługuje mieszkańców dopiero by zobaczyła co to za miód.
G
Gość
W dniu 05.10.2009 o 09:57, Gość napisał:

Ja proponuje jednego wiceprezydenta a nie dwóch i już prawie 10tyś oszczędności mamy,mniej bezsensownych wyjazdów za 50tyś jak ten do Guetersloh i Monachium.



Popieram, ponad 300 tys. oszczędności rocznie bez 2 wicków... wprowadzić wolontariuszy w ich miejsce.
G
Gość
Ja proponuje jednego wiceprezydenta a nie dwóch i już prawie 10tyś oszczędności mamy,mniej bezsensownych wyjazdów za 50tyś jak ten do Guetersloh i Monachium.
G
Gość
Hit miasta Grudziądza:
Pani wiceprezydent proponuje standard: tak ją wyuczyło SLD za PRL, scentralizować wszystko w dps, będą mniej kosztować.
Jak wiadomo dyrektorem zostanie p.Ola, przyjaciółka p. Beaty Przybylskiej z UM. zadaćtrzeba pytanie: kim jest p. Ola?
Ha,ha, ha. Sposób obecnej władzy na skłócenie ludzi w dps oraz pogłębienie bezrobocia w mieście. Zaprosić trzeba będzie p.Jaworowicz - sprawa dla reportera.
~sprawiedliwy~
Wnioskuję o pozostawienie jednego Urzędu Miasta w Grudziądzu z dwoma filiami Starostwem i Gminą. Jakie to oszczędności.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska