https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy rypinianie narzekają na zimowe spóźnienia PKS-ów?

Ewelina Kwiatkowska
Czy mimo kiepskich warunków pogodowych - autobusy kursują na czas? Zadaliśmy te pytania pasażerom, których spotkaliśmy w Rypinie.

Piotr Zieliński

Czy rypinianie narzekają na zimowe spóźnienia PKS-ów?
autorka

(fot. autorka)

- Za często nie jeżdżę autobusami. Czasem wybiorę się na ryby i to tyle. Dlatego notoryczne spóźnianie PKS-ów mnie wcale nie denerwuje. Zresztą, rozumiem, że zimowe warunki nie sprzyjają szarżowaniu.

Sabina Woloniak

Czy rypinianie narzekają na zimowe spóźnienia PKS-ów?
autorka

(fot. autorka)

- Żeby pozałatwiać jakieś sprawy muszę dojeżdżać do Rypina z Głowińska. Ale nie jest to wielkim problemem. Mimo fatalnej pogody i padającego śniegu autobusy nie mają wielkich spóźnień.

Dariusz Wasilewski

Czy rypinianie narzekają na zimowe spóźnienia PKS-ów?
autorka

(fot. autorka)

- Do szkoły dojeżdżam dopiero pierwszą zimę. Na razie nie mam większych powodów do narzekań. Czekanie na autobus bywa męczące, ale co zrobić? Najważniejsze, że mogę się jakoś przemieszczać.

Gabriel Wiciński

Czy rypinianie narzekają na zimowe spóźnienia PKS-ów?
autorka

(fot. autorka)

- Od czasu o czasu przyjeżdżam do Rypina z Ugoszcza. Nie narzekam na spóźnienia, bo przecież padający śnieg wymaga od kierowców zachowania szczególnej ostrożności. Lepiej się spóźnić, ale dotrzeć bezpiecznie!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska