www.pomorska.pl/chojnice
Więcej informacji z Chojnic znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/chojnice
To sprawa trudna. Od ponad trzech miesięcy trzyosobowa rodzina G. w dzień i w nocy ma otwarte okna w swoim mieszkaniu. Sąsiedzi obawiają się, że w rodzinie dzieje się "coś złego", martwią się też o rosnące koszty ogrzewania. Stąd skierowali zawiadomienie do prokuratury, prosząc o skierowanie rodziny G. na przymusowe leczenie. - Będziemy prowadzić czynności w tej sprawie - mówi prokurator rejonowy Mieczysław Brunke, który zajmie się sprawą osobiście.
Sąsiedzi G. nie mogą jednak co liczyć na szybką decyzję. Prokurator zacznie od przesłuchania świadków, a następnie wyznaczy badania - Najpierw wezwiemy te osoby na zbadanie się dobrowolne - wyjaśnia Brunke.
Po przeprowadzeniu badań prokuratura może skierować wniosek do sądu o zobowiązanie rodziny do przymusowego leczenia. - Nie przesądzam, że tak będzie - mówi Brunke. - Decyzja najwcześniej będzie możliwa w końcu marca.
