Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy to pollicjant uprowadził Iwonę Wieczorek?

Za Gazetą Współczesną (KaWu)
To nowy ślad w śledztwie zaginionej dziewczyny.

Po Iwonie nie ma śladu, bo sprzed domu wziął ją do samochodu ktoś znajomy. Tak według "Gazety Wyborczej" brzmi najbardziej prawdopodobna hipoteza dotycząca zaginięcia Iwony Wieczorek.

Policja zbadała alibi większości osób podejrzanych, lub tych, z którymi w ostatnim czasie dziewczyna miała kontakt.

W czwartek śledczy zainteresowali się kolejną osobą, jest to 25-letni funkcjonariusz gdańskiej policji. O jego istnieniu w kręgu znajomych Iwony dzień wcześniej dowiedział się detektyw Krzysztof Rutkowski i powiadomił prokuraturę.

Policja poszukuje świadków w sprawie zaginionej Iwony Wieczorek [zobacz zdjęcia]
- Wspomniała o nim jedna z koleżanek Iwony - mówi detektyw. - Nie rozumiem, jak to się stało, że żaden ze świadków przez bite trzy tygodnie nie wspomniał o tym człowieku. Tym bardziej że w środowisku jest znany jako amator młodych dziewcząt - pisze portal gazeta.pl

Młody policjant spotykał się z Iwoną. Dziewczyna rozstała się jednak z nim. Mimo to mężczyzna jeszcze kilkakrotnie przyjeżdżał pod dom Iwony.

źródło:Iwona Wieczorek. Zaginięcie. Czy to policjant uprowadził dziewczynę?

Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska