- To co zobaczyłem, nie mieści mi się w głowie - mówi jeden z pacjentów radziejowskiego szpitala. Opowiedział nam historię, którą potwierdziło kilka innych osób.
Prawdopodobnie w radziejowskiej placówce zabrakło talerzy do zupy. - Gdy ktoś z pacjentów zjadł zupę. Talerz zabierała salowa, myła w zlewie, który jest w sali pacjenta, nalewała zupę, i podawała innemu choremu - relacjonowali nam niezależni od siebie pacjenci. Na pytanie czemu tak robią, pracownicy szpitala odpowiedzieli, że firma dostarczyła im zbyt małą ilość talerzy.
- To obrzydliwe myć tak talerze. Czemu takich rzeczy nie widzi sanepid - mówi pacjent oddziału reumatologicznego. - Każdy choruje na coś innego.
Przeczytaj także: Szpitalna dieta w regionie, czyli najedz się za 7 zł
Jak się dowiedzieliśmy, mycie talerzy w taki sposób, jest zabronione. Talerze i sztućce powinny być czyszczone w specjalistycznych zmywarkach.
Pracownicy szpitala zaprzeczają, by taka sytuacja miała miejsce. - Talerze dostarczane są przez firmę z zewnątrz - tłumaczy Małgorzata Lisak, dietetyk. - Posiłki również dostarcza nam ta firma. Pacjenci są zaopatrywani w talerze.
Pani dietetyk nie potrafiłam nam powiedzieć, czy pacjenci wymyśli sobie tą historię. - Przy mnie nic takiego się nie wydarzyło. Nie widziałam takiej sytuacji. Talerze dostajemy z zewnętrznej firmy - powtórzyła Małgorzata Lisak. - Na pewno odpowiednio bym zareagowała.
Do sprawy braku talerzy jeszcze wrócimy. Więcej w dzisiejszym papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »