
Wczoraj w starostwie zorganizowano spotkanie podsumowujące pierwszą akcję pomocy Tomaszowi Kozłowskiemu. Zaproszono rodziców i przekazano im zebraną kwotę.
Podczas imprezy w Cekcynie i do puszek w PCPR zebrano 7 tys. 264 zł 9 gr., 25 euro i 5 koron norweskich. - Dziękujemy wszystkim, którzy dorzucili się - mówi Anna Toby, szefowa PCPR w Tucholi i jedna z organizatorek imprezy charytatywnej. - Poruszyliśmy wiele serc i wiele osób przyłączyło się do nas. Ale to nie koniec. Tomek zbiera na specjalistyczną protezę. Nie zostawimy go samego. Będziemy dalej go wspierać.

Wczoraj w starostwie zorganizowano spotkanie podsumowujące pierwszą akcję pomocy Tomaszowi Kozłowskiemu. Zaproszono rodziców i przekazano im zebraną kwotę.
Podczas imprezy w Cekcynie i do puszek w PCPR zebrano 7 tys. 264 zł 9 gr., 25 euro i 5 koron norweskich. - Dziękujemy wszystkim, którzy dorzucili się - mówi Anna Toby, szefowa PCPR w Tucholi i jedna z organizatorek imprezy charytatywnej. - Poruszyliśmy wiele serc i wiele osób przyłączyło się do nas. Ale to nie koniec. Tomek zbiera na specjalistyczną protezę. Nie zostawimy go samego. Będziemy dalej go wspierać.

Wczoraj w starostwie zorganizowano spotkanie podsumowujące pierwszą akcję pomocy Tomaszowi Kozłowskiemu. Zaproszono rodziców i przekazano im zebraną kwotę.
Podczas imprezy w Cekcynie i do puszek w PCPR zebrano 7 tys. 264 zł 9 gr., 25 euro i 5 koron norweskich. - Dziękujemy wszystkim, którzy dorzucili się - mówi Anna Toby, szefowa PCPR w Tucholi i jedna z organizatorek imprezy charytatywnej. - Poruszyliśmy wiele serc i wiele osób przyłączyło się do nas. Ale to nie koniec. Tomek zbiera na specjalistyczną protezę. Nie zostawimy go samego. Będziemy dalej go wspierać.

Wczoraj w starostwie zorganizowano spotkanie podsumowujące pierwszą akcję pomocy Tomaszowi Kozłowskiemu. Zaproszono rodziców i przekazano im zebraną kwotę.
Podczas imprezy w Cekcynie i do puszek w PCPR zebrano 7 tys. 264 zł 9 gr., 25 euro i 5 koron norweskich. - Dziękujemy wszystkim, którzy dorzucili się - mówi Anna Toby, szefowa PCPR w Tucholi i jedna z organizatorek imprezy charytatywnej. - Poruszyliśmy wiele serc i wiele osób przyłączyło się do nas. Ale to nie koniec. Tomek zbiera na specjalistyczną protezę. Nie zostawimy go samego. Będziemy dalej go wspierać.