Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Delikatesy na języku

Marietta Chojnacka
Krzysztof Pestka na tle sztandaru Chojnickiego  Klubu Żeglarskiego.
Krzysztof Pestka na tle sztandaru Chojnickiego Klubu Żeglarskiego. Marietta Chojnacka
Skończyć dom i wychować olimpijczyka - to marzenia KRZYSZTOFA PESTKI, który z Charzykowami i żeglarstwem związał się na dobre i złe. Oprócz wody jego pasją jest las, a właściwie myślistwo.

     Od 20 lat jest kierownikiem, a od dwóch komandorem Chojnickiego Klubu Żeglarskiego. Pochodzi z Cekcyna, ale od 75 r. dzięki ojcu - brygadziście w Państwowym Gospodarstwie Rybackim w Charzykowach - co roku spędzał wakacje i poznawał Jezioro Charzykowskie. Tu zaraził się żeglarstwem i tu chciałby zostać. Skończył tucholski "Nowodworek" i tam poznał swoją żonę - tucholankę. - Siedzieliśmy w jednej ławce i jesteśmy sprawdzonym licealnym małżeństwem - mówi pan Krzysztof. - Znamy się 30 lat, z czego 28 lat jesteśmy razem.
     Woda bliższa od munduru
     
Wybrał geografię, bo na tym kierunku nie było egzaminu z matematyki. Całki i rachunki prawdopodobieństwa do tej pory budzą jego niechęć. Przyszła żona wybrała ekonomię, a on specjalizował się w geografii ekonomicznej, bo bardziej pociągały go polityczne niż kartograficzne aspekty studiowanego kierunku. Razem studiowali na UMK w Toruniu. Nadal spędzał każdą wolną chwilę w Charzykowach, dorabiając na studia jako rybak. - Na tej wodzie poznałem Donata Sowisłę i on powiedział mi, że jest dla mnie praca po studiach - wspomina. - Miałem jeszcze propozycję pracy w wojsku, ale woda była mi bliższa niż mundur i 30 czerwca zlądowałem z Debrzna do Charzyków i tak już jest 22 rok.
     Myśliwskie nazwisko
     
Przyznaje, że ma rodzinne inklinacje do kontaktów z przyrodą. Pestka to nazwisko znane wśród myśliwych i nie dziwota, skoro w kołach nazwisko Pestka najliczniej występuje. Pan Krzysztof to również aktywny myśliwy i wierny jest "Jeleniowi" w Swornychgaciach. - Pewnie to wszystko rodzina, ale drzewa genealogicznego nie robiliśmy, więc zwracamy się do siebie na wszelki wypadek per kuzyn - śmieje się.
     Jest też smakoszem dziczyzny, którą najlepiej sam przyrządza. - Młody dzik i młody jeleń to delikatesy na języku - _przekonuje.
     Sportowa żyłka
     
Komandor ChKŻ nie usiedzi na miejscu, garnitur wkłada od wielkiego dzwonu. Jako nawigator pewnie długo by nie wytrzymał, bo siedzenie przed ekranem czy przy biurku to dla niego katorga. Ma sportową żyłkę, ale - jak sam twierdzi - tylko dlatego, że chce resztę zdrowia zachować, nie angażuje się już tak bardzo w siatkówkę i poprzestaje na amatorskiej lidze.
     Jak na geografa mało podróżował po świecie.
- Rodzina jest dla mnie najważniejsza - zapewnia. - Bywamy razem nad pięknymi jeziorami, ale w dalszej podróży byliśmy z żoną maluchem w Bułgarii, gdy Dominika była w drodze.
     Było to sporo lat temu, skoro Dominika jest już w drugiej gimnazjalnej. Na szczęście jeszcze trochę w domu pobędzie, bo starsza Kamila studiuje ochronę środowiska na SGGW w Warszawie i choć pisze magisterkę z Parku Narodowego "Bory Tucholskie", to raczej tu nie wróci.
     Olimpijczyk z Charzyków
     
Z osobistych pragnień chce wreszcie skończyć dom w Charzykowach i mieć własny ogród. Łatwiej mu przychodzi mówić o ambicjach zawodowych. Podkreśla, że ChKŻ jako jedyny w regionie może się pochwalić zawodnikami w pierwszej lidze. Dwóch żeglarzy ChKŻ jest w kadrze olimpijskiej "C" i są zapleczem Polskiego Związku Żeglarskiego. Jego zdaniem tego sportu w Chojnicach się nie docenia, a należałoby, bo żeglarz musi być inteligentny, oczytany i świetnym atletą, a do tego jeszcze manualnie sprawny i zdolny do życia w grupie.
     
- Marzy mi się, aby wychować olimpijczyka. Jesteśmy tego najbliżsi w osiemdziesięcioletniej historii klubu. Mamy znakomitych zawodników i przy wsparciu rodziców Przemek Struś, Karol Porożyński, Karol Jączkowski oraz najmłodsi Jakub Klajna i Kacper Ziemiński mają wielkie szanse. Może któryś z nich będzie olimpijczykiem z Chojnickiego Klubu Żeglarskiego - _podsumowuje.**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska