Derby regionu w III lidze piłkarskiej: Zawisza Bydgoszcz - Unia Janikowo [zapis relacji]

Świetne prostopadłe podanie w kierunku Żylskiego, ale Pawłowski uprzedził napastnika Zawiszy.

Koniec meczu. Zawisza wygrał 5:1!

Odnotować należy strzał jednego z piłkarzy Unii, ale Tkaczyk nie miał najmniejszych problemów z obroną tego strzału.

Trener Cielasiński wprowadził do gry wielu młodych graczy. W tej chwili na boisku w barwach Zawoszu jest aż pięciu młodzieżowców.

Falciano skompletował hatricka i po chwili opuszcza boisko.

Duże zamieszanie pod bramką Zawiszy po błędzie Tkaczyka. Na szczęście dla gospodarzy, strzał jednego z graczy Unii był niecelny.

Warto przypomnieć, że trener Zawiszy Piotr Kołc ogląda dzisiejszy mecz z trybun. To efekt kartek otrzymanych podczas poprzedniego meczu. Na ławce trenerskiej drużynę prowadzić dziś asystent Artur Cielasiński.

Dwie zmiany w zespole Zawiszy. Na boisku pojawiają Dahms i Fellipe, opuszczają je Rugowski i Okuniewicz.

Falciano w pole karne do Okuniewicza. Ten odwrócił się z piłką i oddał strzał. Pawłowski nie dał się jednak zaskoczyć.

Tkaczyk pewnie obronił strzał Villareala.

Matuszewski uderzył z 25. metra, ale piłka poszybowała baaaardzo wysoko nad bramką strzeżoną przez Tkaczyka.

Groźnie zapowiadała się ta kontra Zawiszy. Żylski nie zrozumiał się jednak dobrze z Falciano w końcowej fazie akcji.

4:1 dla Zawiszy! Falciano zagrał wzdłuż bramki, a w polu karnym doszło do sporego zamieszania. Koziara zachował najwięcej zimnej krwi i umieścił futbolówkę w bramce.

Zawisza prowadzi już 3:1. Tym razem na listę strzelców wpisaliśmy Kamila Żylskiego, który po przerwie pojawił się na boisku.

Początek drugiej części meczu spokojny w wykonaniu obu drużyn. W przerwie trenerzy dokonali po jednej zmianie.

Rozpoczęła się druga połowa meczu.

Zawisza obejmuje prowadzenie 2:1. Falciano ponownie urwał się spod opieki obrońców i po raz drugi wpisuje się na listę strzelców. Piękny gol na zakończenie pierwszej połowy meczu.

Zawisza doprowadził do wyrównania. Strzelcem Falciano.

Efektowny strzał Koziary z 18.metra, ale równie świetna interwencja Pawłowskiego. Bramkarz Unii spisuje się dziś bardzo pewnie.

Unia prowadzi 1:0! Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, Matuszewski uwolnił się spod opieki bydgoskich obrońców i umieścił piłkę w bramce. Zawisza dominował na boisku, ale to Unia jest teraz na prowadzeniu.

Piotr Okuniewicz z Zawiszy Bydgoszcz to nasz laureat Piłkarskich Orłów w kategorii mężczyzn w województwie kujawsko-pomorskim za sierpień.  Przed meczem odebrał pamiątkowy medal z rąk Marcina Habla, redaktora naczelnego "Gazety Pomorskiej", "Expressu Bydgoskiego" i "Nowości".

Wędzelewski "główkował" z piątego metra, ale znów świetnie w bramce spisał się Pawłowski.

Okuniewicz padł w polu karnym, ale sędzia pozostał niewzruszony. Faulu nie było.

Piękne uderzenie Koziary z rzutu wolnego, ale Pawłowski przerzucił piłkę nad poprzeczką.

Kolejne strzały zawiszan z okolic 13. metra. Najpierw uderzał Urbański, a potem Okuniewicz. Dwukrotnie strzały były jednak zablokowane.

Nadszedł okres nieco spokojniejszej walki w środkowej strefie boiska.

Groźny strzał Rugowskiego z dystansu.

Na razie dominacja Zawiszy w tym meczu. Bydgoszczanie są częściej przy piłce i raz po raz stwarzają groźne akcje pod bramką rywaka.