Kiedy 29 września byliśmy na uroczystym otwarciu drogi z Bytkowic do Witoldowa, tę - do Salna - zastaliśmy w podobnym stanie.
Były już krawężniki betonowe, podbudowa nawierzchni, tylko masy asfaltowej wykonawca jeszcze nie wylał.
- Niewiele się zmieniło - powiedział nam Waldemar Małaczyński. - Ale do końca października mają czas. Tylko pogoda drogowcom nie sprzyja. Niestety.
Zdałbyś egzamin na prawo jazdy? Rozwiąż test!
Jeszcze kilka lat temu mieszkańcy tej wsi - jednej z najmniejszych w gminie Koronowo - narzekali na drogi. Asfalt mieli, od DK 25 do wsi. Dalej jednak już było fatalnie. A stąd przecież jedna droga prowadzi m.in. do Wtelna, w drugą stronę do Salna.
Dzięki dobrej współpracy gminy ze starostwem w tym roku Bytkowice doczekały asfaltu do Witoldowa. A z Witoldowa mają już przecież drogę - jak mówi sołtys - na cały świat. Nie dość tego - w zeszłym roku doczekali remontu, a więc i asfaltu - do Wtelna.
I dziś mogą dojechać bez problemu do Wierzchucina Królewskiego, czy do Mroczy. Do szczęścia brakuje już tylko utwardzonej drogi gminnej do Salna. Ale przecież i ta będzie. W ramach II etapu budowy drogi Wtelno-Bytkowice-Salno. Mieszkańcy są spokojni. W najbliższych dniach, jak pogoda dopisze, położą asfalt. I po kłopocie!