Jeszcze rano nie było wiadomo, czy deszcz nie pokrzyżuje planów organizatorom. Na szczęście wieczór był pogodny i w fosie miejskiej kilka tysięcy chojniczan i gości mogło oddać się słuchaniu poezji i podziwianiu zaproszonych gwiazd. Na zaostrzenie apetytu wystąpiło poetyckie trio z Tucholi w składzie: Katarzyna Żółkiewicz, Magdalena Lenkiewicz i Kamil Galiński, którzy bardzo spodobali się widowni.
Werdykt i nagrody
Poeci, którzy nadesłali swoje wiersze na Ogólnopolski Konkurs Jednego Wiersza, czekali z niecierpliwością na werdykt. Miłą niespodzianką była pierwsza nagroda dla Mirosławy Peplińskiej z Brus, drugie miejsce zajął Krzysztof Grzelak z Łodzi, trzecie - Przemysław Gac ze Słupska. Wśród wyróżnionych znalazła się bydgoszczanka, rodem z Chojnic - Alina Rzepecka. Pamiątką dla uczestników konkursu i amatorów poezji był wydany przez Miejską Bibliotekę Publiczną tomik wierszy z nagrodzonymi i zauważonymi przez jury tekstami.
Zawojował Turnau
Noc lśniła od gwiazd. Grażyna Barszczewska oczarowała damsko-męskimi klimatami piosenek i tekstów, zgrabnymi nogami i całą serią min. Paweł Deląg, mimo niewątpliwej aparycji rasowego amanta, znudził i zirytował kiepskim czytaniem. Marek Siudym rozbawił interesującą interpretacją bajki o Janku, co psom szył buty. Anna Szałapak wpisała się w formułę nocy nie tylko przepięknym głosem, ale i poetycką materią piosenek. Grzegorz Turnau zawojował publiczność, podobały się nie tylko jego powszechnie znane przeboje, także humor i werwa artysty, który skomplementował imprezę w Chojnicach, nazywając ją Dionizjami - jak w starożytnej Grecji.
Country dla chojniczan
Goście i laureaci spośród poetów dostarczyli przeróżnych wrażeń. Było trochę góralskiej gwary i wiersz dla Józka Tischnera, było coś dla pacjentów Tworek i specjalnie dla burmistrza i chojniczan - coś w stylu country. - Trzęsę się jak cholera - wyznał szczerze zdobywca trzeciego miejsca Przemysław Gac, który ujął widzów. Takiej mieszanki klimatów i nastrojów nie było chyba nigdy dotąd.
Ci, którzy wcześniej wybrzydzali, że Noc Poetów tyle kosztuje i czy warto przeznaczać na jeden wieczór tyle funduszy, przekonali się po raz kolejny, że impreza jest tego warta.
Dionizje w fosie
Maria Eichler

Zasłuchani, zaczytani i oczarowani.
W sobotę o drugiej nad ranem zakończyła się VIII Chojnicka Noc Poetów. Mocnym akcentem finału stał się koncert Grzegorza Turnaua, którego publiczność nie chciała wypuścić ze sceny.