Dla mieszkańców gminy Książki z powiatu wąbrzeskiego ważne jest przede wszystkim dobro środowiska, ale pytają także o koszty

Z pytaniami o takie spotkanie mieszkańcy zwracali się do radnego gminy Mariusza Keslera. A on, podczas wczorajszej sesji, zapytał o to wójta.

- Mieszkańcy pytali, kiedy ewentualnie będzie możliwość podłączenia gazu na odcinkach prywatnych, dlatego padło to pytanie - mówi „Pomorskiej” Mariusz Kesler.

Jak zauważa radny, osoby, które się do niego zwracały, wciąż nie znają kosztu podłączenia gazu. Ponadto, chciałyby uzyskać informacje o instalacji .

Od razu podczas sesji Krzysztof Zieliński, wójt gminy Książki odpowiedział, że trudno jest mu na razie określić, kiedy zostanie zorganizowane takie spotkanie.

Wiadomo, że do końca grudnia Projekt Gazowy Sp. z o.o. ma zbudować stację regazyfikacji skroplonego gazu ziemnego. Z jej sieci, po rozstrzygnięciu przetargu, do końca lutego ma popłynąć gaz do kotłowni szkoły. Ta z kolei będzie zaopatrywała w ciepło Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, ośrodek kultury, bibliotekę, Spółdzielnię Mieszkaniową Nauczycielską „Oświata” oraz Dom Nauczyciela. Jak mówił podczas sesji wójt, uważa, że dopiero wtedy będzie możliwość spotkania z mieszkańcami.

Wstępnie do podłączenia gazu w gminie zgłosili się mieszkańcy 120 domów. Jak podkreśla Mariusz Kesler, są zainteresowani zmianą sposobu ogrzewania dla dobra środowiska.

Danuta Rychlik z urzędu gminy dodaje, że wstępna lista zainteresowanych podłączeniem, jest wciąż otwarta.