- Do Giżycka pojechały najlepsze załogi OSP z Polski specjalizujące się w ratownictwie wodnym i powodziowym, a także dysponujące własnym sprzętem pływającym. Każde województwo wystawia dwie jednostki. W tym roku reprezentowali nas strażacy z Solca Kujawskiego i Nakła. Przez dwa dni (sobota i niedziela) walczyli oni na jeziorze Niegocin o tytułu mistrzów Polski.
Z Solca pojechali na zawody: Łukasz Wiśniewski, bracia Marcin i Jacek Krzyccy oraz Patryk Piłch. - Były cztery konkurencje eliminacyjne m.in. układanie wału przeciwpowodziowego, wyścigi łodzi, tor przeszkód. Najlepsi startowali potem w dodatkowych zawodach - opowiada Zbigniew Wiśniewski, naczelnik OSP w Solcu Kujawskim, prywatnie ojciec jednego z mistrzów, bo Solec drużynowo zajął pierwsze miejsce.
- W poprzednich mistrzostwach też zdarzało się, że wygrywaliśmy poszczególne konkurencje, ale drużynowo mistrzostwo Polski wywalczyliśmy pierwszy raz - cieszy się naczelnik. Sam nie pojechał do Giżycka bo - jak podkreśla- dużo pracy jest w Solcu.
Na Wiśle trwa akcja - bezpieczny akwen. W weekend strażacy pomagali młodemu boćkowi, który w Przyłubiu wypadł z gniazda na słupie energetycznym. W Solcu pomogli rodzinie z dziećmi, która w domu odkryła gniazdo os...
Z Nakła na mistrzostwa ruszyła nieco liczniejsza ekipa strażaków: Krystian Płatek (dowódca), Łukasz Franków, Jarosław Pszczoła, Paweł Brzeziński, Krzysztof Wierzewski, Mariusz Wróblewicz, Norbert Michalik oraz Krzysztof Szwedziak.
Z wielkimi nadziejami żegnano ich przed komendą PSP w Nakle. I jak dowiedzieliśmy się wczoraj wieczorem od brygadiera Franciszka Sobiechowskiego, zastępcy komendanta PSP w Nakle - oni także wspaniale się zaprezentowali. W slalomie łodzi motorowych do 30 KM mocy silnika wywalczyli mistrzostwo Polski. W ostatecznej klasyfikacji drużynowej zajęli miejsce IX.