https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego na trasie Bydgoszcz-Warszawa pojechały stare pociągi zamiast nowych Flirtów?

Agnieszka Domka-Rybka
PKP Intercity
Specjalnie wybierają godziny podstawiania nowoczesnych pociągów, a podjeżdżają stare. - Płacimy za co innego - skarży się przedsiębiorca z Bydgoszczy.

Nowe flirty „Kopernik”, „Łuczniczka”, „Brda” i „Kujawiak” jeżdżą na trasie z Warszawy Wschodniej przez Centralną i Zachodnią, Sochaczew, Łowicz, Kutno, Włocławek, Aleksandrów Kujawski, Toruń, Solec Kujawski, do Bydgoszczy Wschodniej Leśnej oraz Głównej (i oczywiście w przeciwnym kierunku).

W każdym razie teoretycznie - tak miało być według zapowiedzi PKP Intercity. A jak jest w rzeczywistości?

Płacę za wygodę, a nie ma internetu

- Od jakiegoś czasu na trasie Bydgoszcz-Warszawa i w odwrotnym kierunku jeżdżą stare pociągi - opowiada nam kujawsko-pomorski przedsiębiorca, bardzo często korzystający z usług PKP Intercity. - Pasażerowie skarżą się, że choć wybierają kursy flirtów, muszą wsiadać do starych składów. Niektórzy celowo wybierali godziny flirtów, by akurat nowymi pociągami jeździć, a tu podjeżdża- ją stare pociągi. Jechałem w środę, 25 stycznia, miałem w nim popracować, ale zaistniał problem z internetem. W flircie takich kłopotów nie było. Łazienka była brudna. Śmierdziało. To kiedy mam jeździć? Za takie usługi PKP Intercity nie zamierzam płacić tyle samo, jak za komfortowy przejazd. Podkreślam, to się stało kilka razy, bo często jeżdżę na tej trasie.

Pociągi Dart i Flirt gotowe do podróży. Flirt pojedzie przez Kujawy i Pomorze
Flirty miały drobne usterki

- Na trasie Bydgoszcz-Warszawa podróżni mają do dyspozycji cztery pary pociągów obsługiwanych przez nowoczesne pojazdy FLIRT3. W ostatnim czasie doszło do dwóch przypadków, w których pociągi kursujące między Bydgoszczą a Warszawą były zastępczo zestawione z wagonów. Obie sytuacje były związane z drobnymi usterkami flirtów. Obecnie ruch pociągów na wspomnianym odcinku odbywa się bez utrudnień. Za wszelkie niedogodności podróżnych przepraszamy - odpowiada „Gazecie Pomorskiej” biuro prasowe PKP Intercity.

To nie były tylko dwa przypadki

Tymczasem pasażerowie twierdzą, że to nie były tylko dwa przypadki. - Bardzo często jeżdżę do Warszawy i to się na pewno nie zdarzyło tylko dwa razy - uważa pan Jan, przedsiębiorca z Bydgoszczy. - Szczerze? Mnie się to zdarzyło w środę trzeci raz, a, podkreślam, nie każdego dnia muszę być w stolicy.

Oto polska odpowiedź na Pendolino. "Tworzymy historię i pokazujemy, że Polacy potrafią" (x-news/TVN):

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Małgorzata
W dniu 27.01.2017 o 11:30, solec napisał:

Dodajmy, że od grudnia zamiast IC Kujawiak też jeździ stary pociąg TLK - PKP mówiło, że to w trosce o wygodę pasażerów, bo we flirtach jest za mało miejsca, a tutaj można dostawić wagony. Więc co piątek jeżdżę TLK Kujawiakiem i jak było ciasno, tak jest, a ową ciasnotę powodują mieszkańcy Sochaczewa i Łowicza, którzy dalekobieżny pociąg traktują jak tramwaj i wykupują miejsca. W ostatni piątek w ramach komfortu jechaliśmy rozklekotanymi wagonami po 8 osób w startym przedziale stukając się kolanami i z dziesiątkami ludzi za ścianą. Po Łowiczu - nagle luzik. A dodatkowo ostatnio w toalecie w Kujawiaku woda ciekła z sufitu, taki komfort. :)))Nowe pociągi poszły do stacji Łódź Fabryczna, naszą linie się olewa!!!

Marzyłabym, żeby wycofali z długich tras te koszmarne ez-ty! Prawdą jest, że wagon zawsze można dostawić. We Flyrcie, czy karpiu z rozdziawionym ryjem takiej możliwości nie ma. Dziesiątki ludzi w korytarzu? To sto razy lepsze niż dziesiątki ludzi wiszących w ciasnym przejściu pomiędzy siedzeniami nad głowami, gdzie nawet nie ma się gdzie oprzeć! Za Łowiczem luzik? To resztę podróży spędzasz komfortowo, możesz się przejść po korytarzu i nogi rozprostować. I nie wysłuchujesz pier....nia blondynki z "misiaczkiem" 5 rzędów dalej. Takie ez-ty tylko na krótkie trasy, a nie przez cała Polskę!

G
Gość
W dniu 01.02.2017 o 14:25, xmen73 napisał:

Weźcie się nie ośmieszajcie. Polska odpowiedź na co? Na Pendolino?To chyba udana próba sprzedania chłamu z Bydgoszczy.

Ten chłam zawładnął całkowicie linią Warszawa - Wrocław przez Kalisz/Ostrów i nie mam wyboru, muszę się gnieść w ciasnocie i hałasie z kiblem bez okna. Za to ze śledzącymi kamerkami, a jakże i na dodatek czujnikami dymu w toaletach. Dno i kilometr mułu.

M
Małgorzata

Ja bym się cieszyła, gdyby na trasie z Warszawy do Kalisza/Ostrowa wróciły normalne przestrzenne wagony zamiast ciasnych i wiecznie spóźnionych i zatłoczonych karpi z Bydgoszczy.

x
xmen73

Weźcie się nie ośmieszajcie. Polska odpowiedź na co? Na Pendolino?

To chyba udana próba sprzedania chłamu z Bydgoszczy.

h
he
W dniu 27.01.2017 o 20:03, Pasazer :) napisał:

Pamiętajcie płacimy za przejazd, nie za komfort i internet. A z Bydzi do Wawy samoloty też kursują. Jest wyjście :)

W takim układzie niech na Bydgoszcz Solec i Toruń rzucą pociąg towarowy, też jakoś dojedziemy

P
Pasazer :)
Pamiętajcie płacimy za przejazd, nie za komfort i internet. A z Bydzi do Wawy samoloty też kursują. Jest wyjście :)
A
Autor1
W dniu 27.01.2017 o 14:42, gosc napisał:

Ukurat flirty produkuje newag

Akurat flirty produkuje Stadler, a nie newag

S
Sowa
Na trasie Bydgoszcz-Wroclaw analogicznie
Ś
Świekat
W dniu 27.01.2017 o 13:47, zjeb po UKW napisał:

 

Muszę ci przyznać, że pseudonim dobrałeś sobie odpowiednio. Artykuł jest o pociągach Flirt, szwajcarskiego producenta Stadlera. Akurat te konkretne pojazdy z tekstu zostały wyprodukowane w kooperacji Stadler-Newag. Jak widać szwajcarska metka nie gwarantuje pojazdowi, że nie będą mu się przydarzać awarię.

g
gosc
Ukurat flirty produkuje newag
s
sk
W dniu 27.01.2017 o 13:46, Zagadka napisał:

Przed pisaniem artykułu ze skarg pasażerów, przeanalizujcie rozklad. Od grudnia 2016 roku Kujawiak jest jako tlk, natomiast. 

Artykuł nie dotyczy Kujawiaka, o Kujawiaku napisały media, kiedy PKP go zmieniało (pierwszy komentarz). Chodzi o to, że czasem zamiast np. Brdy czy innych IC jest dawany stary skład. 

Z
Zagadka

Przed pisaniem artykułu ze skarg pasażerów, przeanalizujcie rozklad. Od grudnia 2016 roku Kujawiak jest jako tlk, natomiast. 

G
Gość

SIĘ OLEWA BO TO WOJEWÓDZTWO KULAWSKO - PODMORSKIE

s
solec

Dodajmy, że od grudnia zamiast IC Kujawiak też jeździ stary pociąg TLK - PKP mówiło, że to w trosce o wygodę pasażerów, bo we flirtach jest za mało miejsca, a tutaj można dostawić wagony. Więc co piątek jeżdżę TLK Kujawiakiem i jak było ciasno, tak jest, a ową ciasnotę powodują mieszkańcy Sochaczewa i Łowicza, którzy dalekobieżny pociąg traktują jak tramwaj i wykupują miejsca. W ostatni piątek w ramach komfortu jechaliśmy rozklekotanymi wagonami po 8 osób w startym przedziale stukając się kolanami i z dziesiątkami ludzi za ścianą. Po Łowiczu - nagle luzik. 
A dodatkowo ostatnio w toalecie w Kujawiaku woda ciekła z sufitu, taki komfort. :)))
Nowe pociągi poszły do stacji Łódź Fabryczna, naszą linie się olewa!!!

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska